W poniedziałek w kuluarach Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach spółki JSW Koks i Rafako podpisały porozumienie ws. budowy elektrociepłowni opalanej oczyszczonym gazem koksowniczym. Blok o mocy 28 MW w należącej do JSW Koksowni Radlin ma powstać w ciągu 29 miesięcy.

W ocenie Tobiszowskiego, przemysł wydobywczy "wychodzi" ze swej tradycyjnej roli, a spółki węglowe przechodzą do etapu zarządzania projektami. Jak mówił, w sektorze wydobywczym „stałą rzeczą jest innowacyjność” i wdrażanie nowych technologii. Tobiszowski powiedział, że "coś co kiedyś nam przeszkadzało", czy było – jak metan - zagrożeniem, dziś zostaje "ujarzmione" i wykorzystane.

„Coś co było odpadem umiemy wykorzystać energetycznie” - powiedział wiceminister. Podkreślił, że dzięki takiemu wykorzystaniu chronimy środowisko. W jego opinii te nowoczesne technologie będzie można transferować poza Polskę.

Minister Jerzy Kwieciński w swym wystąpieniu podkreślił, że wykonawcą projektu będzie „bardzo dobra” polska firma. „Chcielibyśmy widzieć Rafako przy tego typu inwestycjach nie tylko w kraju, ale coraz więcej za granicą” - mówił Kwieciński.

Reklama

Przypomniał, że inwestycja w elektrociepłownię Radlin jest wpisana w Program dla Śląska. „Zależy nam, by jak najwięcej tego typu inwestycji miało miejsce w Polsce, miało miejsce na Śląsku, by tego typu przedsięwzięcia pozwalały na wykorzystanie polskiej myśli technicznej, polskich inżynierów, polskich innowacji" – mówił szef resortu rozwoju.

Z kolei prezes PFR, jednej z instytucji finansujące przedsięwzięcie, Paweł Borys podkreślił, że Fundusz wspiera inwestycje związane z transformacją energetyczną. Przypomniał, że jeszcze kilka lat temu spółka JSW była w trudnej sytuacji ale obecnie „jest ona zupełnie inna i może się ona decydować na nowe inwestycje i ma dobre wyniki finansowe”.

Na kwestie finansowania inwestycji wskazywał prezes JSW Daniel Ozon. Zapewnił, że spółka chce obniżać swój ślad węglowy (suma emisji gazów cieplarnianych - dop. red.). Zapowiedział, że na konferencji wynikowej w tym tygodniu spółka pokaże – jako jedna z nielicznych firm wydobywczych - dane na ten temat. „Zależy nam na tym, by obniżać emisje zarówno dwutlenku węgla, metanu” - dodał.

Jak ocenił, zostało to dostrzeżone przez instytucje finansujące inwestycję w Koksowni Radlin, m.in. PFR, PKO BP, Pekao SA, BGK oraz Europejski Bank Inwestycyjny. W przypadku tego ostatniego – co jak podkreślił Ozon - „nieczęsto w Europie się zdarza”, by finansował spółkę wydobywczą.

„Ale w tym przypadku Europejski Bank Inwestycyjny uwierzył w nas, nasz projekt. Pokazujemy, że możemy być efektywni energetycznie, że zmniejszamy ślad węglowy" - podsumował Ozon.

>>> Czytaj też: Jak segregować odpady? Ministerstwo Środowiska podpowiada