"Kwestionujcie autorytety!” – słyszymy w szkole, w pracy, w biznesie. Są wśród nas tacy, którzy biorą te nawoływania do serca. Potem żałują, bo spadają na nich razy: zwolnienie, ostracyzm, zaliczenie w poczet oszołomów. A gdy już system zrobi z buntownikami porządek pojawia się zdziwienie: dlaczego ludzie są tak potulni?
ikona lupy />
Frédéric Gros, „Nieposłuszeństwo”, tłum. Ewa Kaniowska, Wydawnictwo Czarna Owca, Warszawa 2019 / DGP
Z problemem buntu mierzy się w najnowszej książce Frédéric Gros (znany na naszym rynku z „Pochwały chodzenia”). Francuski filozof przypomina w swojej pracy wiele ważnych literackich opisów sprzeciwu, jak choćby los Antygony. Córka Edypa i Jokasty łamie surowy zakaz króla Teb Kreona (przy okazji swego wuja) i decyduje się pochować brata uznanego za zdrajcę. Bardzo ciekawy jest przebieg jej procesu – okazuje się, że Kreonowi nie wystarcza, iż może ukarać Antygonę.
Zarzuca jej narcyzm, szaleństwo, wietrzy w jej akcie sprzeciwu polityczny spisek wymierzony w jego tron. Kreon nie może pojąć, że bunt Antygony nie wymaga dalszych tłumaczeń. Jest niezgodą, bezczelnością, symbolem.
Reklama
Gros, przytaczając takie przykłady, każe się zastanawiać czytelnikowi nad naturą buntu. Pokazuje, jak bardzo niewdzięczna to postawa. Jakby przestrzegał tych, którzy nie zamierzają się podporządkowywać, że łatwo im nie będzie.