Wielu z naszych przeciwników deklaruje przyjęcie przez Polskę euro, a to oznacza straty dla polskiej gospodarki, suwerenności i dla polskich gospodarstw domowych - podkreślił prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas czwartkowego spotkania wyborczego w Rykach (woj. lubelskie).

Kaczyński podkreślał, że wybory do Parlamentu Europejskiego są pierwszymi w cyklu wyborczym, po których będą miały miejsce wybory parlamentarne i prezydenckie. "W ciągu tego roku, który można liczyć od dzisiejszego dnia, zdecydują się dalsze losy naszego kraju i to kwestia ogromnie istotna" - mówił.

Prezes PiS ocenił, że jedną z najistotniejszych kwestii jest stosunek do przyjęcia przez Polskę euro. "Nasi przeciwnicy, chociaż oczywiście jak w wielu sprawach, mówią raz jedno, raz drugie, to jednak wielu z nich deklaruje i to na takich forach, gdzie trzeba traktować te deklaracje bardzo poważnie, iż Polska będzie przyjmowała euro. To oznacza straty dla polskiej gospodarki, dla polskiej suwerenności i polskich gospodarstw domowych" - dodał Kaczyński.

>>> Czytaj też: Szykują się duże podwyżki wynagrodzeń w 2020 r. Zobacz, o ile może wzrosnąć płaca minimalna