Reforma podatkowa w USA przeforsowana przez prezydenta Donalda Trumpa zatrzymała trwający od dekady spadek cen na rynku używanych samolotów biznesowych - pisze "Financial Times".

Średnia cena 13 najbardziej poszukiwanych samolotów wzrosła o 2 proc. - do 6,4 mln dolarów - w porównaniu z zeszłym rokiem, wynika z dorocznej analizy firmy Colibri Aircraft, która specjalizuje się w marketingu i sprzedaży używanych odrzutowców biznesowych, nazywanych też dyspozycyjnymi. Wśród tych modeli są m.in. Falcon 7X (wzrost cen o 11 proc. - do 25 mln dol.), Gulfstream G550 (spadek o 1 proc. - do 23,1 mln dol.) i Challenger 605 (wzrost o 30 proc. - do 13,1 mln dol.).

Według analiz Colibri Aircraft z lat poprzednich, w 2017 r. średnia cena tych modeli spadła o 15 proc., a w 2018 r. o 21 proc. Cytowany przez "FT" dyrektor zarządzający tej firmy, Oliver Stone nazwał tegoroczne dane "znaczącym odbiciem" i ocenił, że jest to efekt zmian podatkowych w USA, przyjętych przez Kongres i podpisanych przez Trumpa pod sam koniec 2017 r. Pozwalają one m.in. na odpisanie od podatku całkowitego kosztu nowych i używanych samolotów zakupionych między 2017 a 2027 r.

Mimo wszystko ceny używanych samolotów biznesowych nadal są znacznie poniżej poziomów sprzed dekady, gdy kryzys finansowy mocno zmniejszył popyt. Według firmy Amstat, która bada ten rynek, średnia cena wywoławcza tego typu maszyn spadła z 5,3 mln dol. w 2010 r. do 4,2 mln dol. w 2019 r.

Chris Miller z firmy Shearwater Aero Capital, która zajmuje się finansowaniem transakcji zakupu takich samolotów, powiedział "FT", że zgadza się z oceną, iż tegoroczny wzrost cen jest efektem zmian podatkowych i szerzej - dobrej kondycji amerykańskiej gospodarki. Zarazem jednak uważa, że wpływ tych ulg już się ustabilizował i w ciągu najbliższych 12-24 miesięcy należy spodziewać się dalszego spadku cen.

Reklama

W analizie Colibri wzięto pod uwagę 300 samolotów, co stanowi 14 proc. rynku. Według Amstat, na koniec marca 2019 r. na całym świecie na sprzedaż było wystawionych 2200 używanych samolotów biznesowych.

>>> Czytaj też: Trump gra va banque. Czy wygra wyniszczającą wojnę z Chinami i Huawei? [OPINIA]