Hiszpanka była jedyną kandydatką na to stanowisko, choć Bullmann był wymieniany wcześniej jako jej kontrkandydat. Ostatecznie jednak nie wystartował.

Bullmann przewodził grupie w minionej kadencji, ale słabe wyniki wyborcze jego partii, SPD, w kraju zmniejszyły jego szanse na utrzymanie pozycji lidera. Socjaldemokratyczna Partia Niemiec (SPD) dostała 15,8 proc. głosów i zajęła trzecie miejsce w wyborach w Niemczech.

Partia Hiszpanki osiągnęła natomiast dobry wynik w wyborach do PE. Hiszpańska Socjalistyczna Partia Robotnicza Garcii zdobyła sześć dodatkowych miejsc w PE, czyniąc partię największą delegacją we frakcji.

Garcia chęć kandydowania ogłosiła wcześniej na stronie internetowej grupy. Napisała też, że chce zabiegać o "Europę bardziej społeczną, bardziej zróżnicowaną, bardziej feministyczną, bardziej wspierającą i bardziej przyjazną dla środowiska". Jest ona europosłanką od 2004 roku. W PE działała na rzecz kobiet i równouprawnienia.

Reklama

Według szacunków PE grupa Socjalistów i Demokratów liczy w PE 153 europosłów. Hiszpańska partia ma ich 20, a niemiecka 16. W wyniku wyborów frakcja straciła sporo miejsc w europarlamencie - w poprzedniej kadencji miała 185 mandatów.

>>> Czytaj też: Bloomberg: Polska „Złotowłosą” Europy? Nie na długo