W środowej rozmowie na antenie TVN24 Trzaskowski pytany był o nadchodzące wybory parlamentarne. "Czy są powody do zaniepokojenia? Są. Dlatego, że rzeczywiście koalicja i porozumienie powinny być jak najszybciej" - mówił. Jak dodał, niepokoi go "przed wszystkim" to, różni politycy opozycji mają "bardzo różne pomysły na to, jak powinna wyglądać przyszłość".

"Ja się nie zgadzam z tym, że wybory do Parlamentu Europejskiego to była jakaś katastrofa. Na pewno nie był to wynik, którego oczekiwaliśmy, ale generalnie rzecz biorąc 6 proc. różnicy przy nie za dużej mobilizacji naszego elektoratu - to jest absolutnie do odrobienia" - podkreślił.

Pytany o to, czy potrafi wskazać wnioski, jakie wyciągnięto z wyborów, Trzaskowski podkreślił: "Ja wyciągnąłem przede wszystkim taki wniosek, że jest potrzebna jest absolutnie konsolidacja". "Uważam, że jedność przy systemie d’Hondta to warunek sine qua non wygrania tych wyborów" - podkreślił.

Reklama

Prezydent Warszawy zaznaczył przy tym, że "jeżeli chodzi o propozycje programowe, one muszą być dobrze przygotowane, muszą być omówione z Polkami o Polakami i dopiero zaprezentowane pod koniec sierpnia". "I to się dzieje, prace programowe trwają" - dodał. Jak podkreślił, do tego, by mieć szeroką koalicję, każdy z podmiotów musi zrezygnować z tych "najdalej idących". Jego zdaniem można jednak wypracować takie propozycje, które połączą wszystkie podmioty.

W rozmowie padło pytanie, czy to nie moment na to, by scena polityczna po opozycyjnej stronie nie podzieliła się na kilka bloków.

"Gdybyśmy mieli całkowicie normalną sytuację polityczną i można by było powiedzieć: nie zgadzamy się z PiS-em, ale w sumie nic złego się nie dzieje w Polsce, więc my tu będziemy się formować i za cztery lata coś się wydarzy. Ale sytuację mamy ekstraordynaryjną. Jeżeli będzie dalej rządził PiS, to naprawdę nie będzie czego zbierać" - podkreślił Trzaskowski.

W majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego PiS uzyskało 45,38 proc. głosów, KE - 38,47 proc., Wiosna - 6,06 proc. PiS zdobyło 27 mandatów, Koalicja Europejska - 22, a Wiosna - 3. W skład Koalicji Europejskiej weszły: PO, SLD, PSL, Nowoczesna i Zieloni.

Na początku czerwca Rada Naczelna PSL zdecydowała o budowie bloku na wybory parlamentarne pod nazwą Koalicja Polska. Do współpracy PSL zaprasza ugrupowania, którym bliskie są "wartości chrześcijańskie, demokratyczne, ludowe i narodowe". Szef PSL deklarował jednocześnie, że "nie wyobraża sobie" koalicji z PiS-em, bo nie spełnia on kryteriów ideowych i programowych PSL.(PAP)