Telewizja TVE oraz radio Cadena Ser przypominają o rekordowo długich negocjacjach w sprawie obsady najważniejszych urzędów unijnych. W ich ocenie impas może się jeszcze wydłużyć.

Z kolei dziennik "El Confidencial" zaznacza, że trudności z obsadzeniem głównych stanowisk są przejawem ewoluowania Unii, w której zapanowała silna polaryzacja. "Całkowite zablokowanie procesu wyboru władz Unii Europejskiej to zły znak dla Europy, ale jednocześnie dowodzi on, że (Wspólnota) wkroczyła w nowy okres, (okres) większego upolitycznienia" - napisała gazeta.

W ocenie madryckiego dziennika tegoroczne wybory władz unijnych należy uznać za "prawdziwe pole bitwy".

"Nigdy jeszcze nie doszło do tak skomplikowanych wyborów, pełnych krzyków, zdrad, ciosów w plecy, porannych propozycji, ukrytych kandydatów oraz Brukseli bardziej upolitycznionej i spolaryzowanej" - podsumował niedzielno-poniedziałkowe negocjacje "El Confidencial".

Reklama

Hiszpańskie media zwracają uwagę, że podczas rozmów w Brukseli uwidoczniło się wiele podziałów, zarówno na prawicę i lewicę oraz rozłamów wewnątrzpartyjnych, jak też rozbieżności między państwami Wschodu i Zachodu. Odnotowują przy tym rosnącą rolę państw Grupy Wyszehradzkiej (V4) w negocjacjach.

"El Confidencial" przypomina protesty V4 wobec kandydatury socjalisty Fransa Timmermansa na stanowisko przewodniczącego Komisji Europejskiej. Gazeta cytuje słowa premiera Węgier Viktora Orbana, według którego holenderski polityk jest "oficjalnym kandydatem milionera George'a Sorosa".

Z kolei "La Vanguardia" przypomina poniedziałkową wypowiedź kanclerz Niemiec Angeli Merkel, że "głosowanie przeciwko państwom Grupy Wyszehradzkiej, a także Włochom będzie bardzo trudnym zadaniem".

Wydawany w Barcelonie dziennik uważa, że skomplikowane i przedłużające się wybory nowych władz unijnych są złym prognostykiem na najbliższą kadencję Parlamentu Europejskiego. Przypomina, że choć europejskim socjalistom nie udało się wygrać w majowych wyborach do PE, to skutecznie doprowadzili oni do porozumienia z liberałami i stworzenia przeciwwagi dla zwycięskiej Europejskiej Partii Ludowej.

>>> Czytaj też: Pat na obradach przywódców UE. Wznowienie szczytu opóźnione