Żadne środki europejskie na program antysmogowy "Czyste Powietrze" nie zostały i nie zostaną utracone - podkreślił na wtorkowej konferencji minister środowiska Henryk Kowalczyk.

Minister przypomniał, że obecnie środki na program pochodzą z NFOŚiGW.

Przyznał, że w przyszłej perspektywie rząd chce pozyskać na ten cel środki europejskie. Zdaniem Kowalczyka pieniądze z UE mogłyby zostać włączone od 2022 roku.

"Jesteśmy w stałym kontakcie z KE (...) to wstępna faza rozmów" - dodał.

Ponad 63 tys. wniosków na 1,4 mld zł w ramach programu "Czyste Powietrze"

Reklama

W ramach programu antysomogowego "Czyste Powietrze" wpłynęło ponad 63 tys. wniosków na 1 mld 400 mln zł - powiedział we wtorek na konferencji prasowej minister środowiska Henryk Kowalczyk.

Jak wskazał Kowalczyk, odnosząc się do tempa wdrażania programu "Czyste Powietrze", na "obecnym etapie wpłynęło ponad 63 tys. wniosków na 1 mld 400 mln zł". "Z tego wydano 26 tys. decyzji pozytywnych, podpisano umowy na ponad 300 mln zł" - wskazał szef resortu środowiska.

Dodał, że w regulaminie programu "Czyste Powietrze" jest 90 dni na rozpatrzenie wniosków. "Nie stwierdziłem, aby którykolwiek wojewódzki fundusz ochrony środowiska i gospodarki wodnej przekroczył ten 90-dniowy okres rozpatrywania wniosków" - zaznaczył.

Minister Kowalczyk podkreślił, że rząd poszerza "kanały dystrybucji tego programu". Kolejnym będą samorządy. "Te działania już zostały podjęte. W lipcu w sposób pilotażowy włączymy w to samorządy. Na zasadzie dobrowolności zgłosiło się ponad 600 samorządów" - zaznaczył. Jak mówił, z tymi samorządami będą podpisane porozumienia, a ich przedstawiciele będą "przyjmować wnioski, pomagać je wypełniać, wstępnie weryfikować i będą w roboczym kontakcie z beneficjentami" programu.

>>> Czytaj też: Kate Brown: Trwa kryzys. Czarnobyl możne nauczyć nas, jak przetrwać [WYWIAD]