"W ostatnim kwartale tego roku przedsiębiorcy z sektora MŚP po raz kolejny będą mogli ubiegać się o dofinansowania na innowacje. BGK uruchamia szóstą edycję konkursu +Kredyt na innowacje technologiczne+ z kwotą alokacji 350 mln zł" - poinformował w środę BGK.

O wsparcie mogą wnioskować firmy, które zatrudniają nie więcej niż 250 pracowników, mają dobry pomysł i zdolność kredytową. "Kwota dotacji może sięgnąć 6 mln zł" - dodano.

Jak przekazano, we wrześniu ukaże się dokumentacja konkursowa, a w październiku ruszy nabór wniosków o dofinansowanie. "Potrwa do lutego 2020 roku. Wzorem poprzednich edycji konkurs będzie podzielony na rundy, a zatem będzie bardzo dużo czasu, aby przedsiębiorca mógł skompletować wszystkie dokumenty. Alokacja w tym konkursie wynosi 350 mln zł, ale zapewniam, że nie zabraknie pieniędzy na wszystkie dobre projekty" - powiedział cytowany w komunikacie dyrektor Biura Kredytu Technologicznego w Banku Gospodarstwa Krajowego Tomasz Burczyński.

BGK przypomniało, że o premię technologiczną, czyli kredyt na innowacje technologiczne, mogą ubiegać się przedsiębiorstwa, które mają pomysł na innowacyjny biznes, gdzie – w wyniku wdrożenia nowej technologii – powstanie całkiem nowy bądź znacząco ulepszony produkt czy usługa.

Reklama

"Skorzystanie z premii technologicznej przede wszystkim zwiększa rentowność inwestycji technologicznej realizowanej przez firmę, jak również samego przedsiębiorstwa. Zwiększa innowacyjność firmy i regionu, konkurencyjność tej firmy na rynku krajowym i europejskim. Premia, jaką może uzyskać przedsiębiorca, sięga aż 6 mln zł, a więc warto się o nią starać" – podkreśla Burczyński.

Firmy, które chcą ubiegać się o premię technologiczną w BGK, muszą przede wszystkim posiadać zdolność kredytową – czyli najpierw uzyskać promesę udzielenia kredytu technologicznego w jednym z 20 banków komercyjnych współpracujących z BGK. Dopiero wtedy mogą złożyć wniosek o dofinansowanie, który podlega ocenie przez zewnętrznych ekspertów branżowych.

Od 2015 roku Bank Gospodarstwa Krajowego przeprowadził pięć naborów wniosków o kredyt na innowacje technologiczne dla mikro-, małych i średnich przedsiębiorców. Wnioski o dofinansowanie złożyło blisko 1,9 tys. przedsiębiorców na kwotę prawie 6 mld zł premii technologicznej. Dzięki tym środkom możliwe było zrealizowanie projektów o wartości ponad 13 mld zł.

"Z kredytu na innowacje technologiczne korzystają firmy ze wszystkich branż. Najczęściej wnioski o dofinansowanie składają przedsiębiorcy z przemysłu spożywczego, meblarskiego, poligraficznego, motoryzacyjnego czy budowlanego, ale reprezentowany jest również przemysł lotniczy, a nawet kosmiczny" - wskazał Burczyński.

Jak dodał, trwa weryfikacja i ocena wniosków z ostatniej, szóstej rundy w piątym naborze konkursu. "Piąty nabór trwał od października 2018 roku, a zakończył się w kwietniu br. Był podzielony na rundy – rozstrzygnęliśmy już pięć rund, w tej chwili oceniamy wnioski z ostatniej, szóstej rundy. Mogę powiedzieć, że w na ten moment dofinansowanie z piątego naboru otrzymało 95 firm na kwotę dotacji ponad 370 mln zł" - przekazał Burczyński.

BGK wskazał, że w piątej edycji konkursu "Kredyt na innowacje technologiczne" firmy złożyły do BGK 262 wnioski na łączną kwotę dofinansowania ponad 900 mln zł. Wartość projektów objętych dofinansowaniem przekracza 1,8 mld zł. Największy wniosek o dofinansowanie opiewał na 30,8 mln zł, zaś najmniejszy – na 64 tys. zł.

Powołując się na statystyki bank poinformował, że do tej pory najwięcej wniosków o dofinansowania złożyli przedsiębiorcy z województwa podkarpackiego (265 wniosków, wartość dofinansowania 1,1 mld zł), małopolskiego (216 wniosków i 790 mln zł dofinansowania) i mazowieckiego (169 wniosków i 501 mln zł dofinansowania). Z kolei czołówkę miast otwiera Mielec (36 wniosków), za którym uplasowały się Kraków (30) i Gdańsk (28).

Bank Gospodarstwa Krajowego to państwowy bank rozwoju; finansuje m.in. największe inwestycje infrastrukturalne, pobudza przedsiębiorczość polskich firm w kraju i za granicą. Jest inwestorem w funduszach, których aktywami zarządza Polski Fundusz Rozwoju.

>>> Czytaj też: Wymarzone zajęcie dla pokolenia Z to praca z ludźmi i w sektorze finansowym [BADANIE]