Opublikowany w środę dokument rozszerza zakres dekretu podpisanego przez Putina w kwietniu br. Wówczas przyznał on możliwość uzyskania paszportu Rosji w uproszczonym trybie przez mieszkańców tzw. republik ludowych w ukraińskim Donbasie, czyli terytoriów kontrolowanych przez prorosyjskich separatystów. Teraz o paszporty rosyjskie będą mogli ubiegać się obywatele Ukrainy, którzy wcześniej mieszkali w jakimkolwiek rejonie obwodu donieckiego i ługańskiego.

Wniosek będą mogli składać mieszkańcy obu tych ukraińskich obwodów, którzy znajdują się na terytorium Rosji. Będą musieli w tym celu przedstawić dokument potwierdzający, że zgodnie ze stanem, odpowiednio na dzień 7 kwietnia i 27 kwietnia 2014 roku, zamieszkiwali stale w obwodzie donieckim bądź ługańskim. Tym razem chodzi nie tylko o tereny kontrolowane od 2014 roku przez separatystów, lecz także o rejony, które znajdują się pod kontrolą władz w Kijowie.

Decyzję ogłoszono na kilka dni przed wyborami parlamentarnymi na Ukrainie 21 lipca.

Według dziennika "Kommiersant" najnowszy dekret ma związek z dużą liczbą wniosków o obywatelstwo Rosji złożonych przez mieszkańców "republik ludowych". Zgodnie ze stanem na 17 lipca paszporty Rosji otrzymało 10 tys. mieszkańców tych terytoriów. Wnioski złożyło około 30 tys. mieszkańców tych terenów. Kolejne 20 tys. wniosków skierowali uchodźcy i osoby o innym statusie, które uciekły z Donbasu po wybuchu tam konfliktu zbrojnego, a teraz znajdują się na terytorium Rosji.

Reklama

Źródła, na które powołuje się "Kommiersant", twierdzą, że po kwietniowym dekrecie Putina do MSW Rosji zaczęły napływać liczne wnioski od obywateli Ukrainy, którzy mieszkają lub wcześniej mieszkali w Donbasie na terenach znajdujących się pod kontrolą władz ukraińskich bądź też uciekli z tych rejonów do Rosji.

W obwodzie ługańskim ukraińskie władze centralne kontrolują większość miast, a w obwodzie donieckim - nieco więcej niż połowę.

Putin mówił o dalszym upraszczaniu dla Ukraińców procedury uzyskiwania obywatelstwa Rosji w czerwcu br., podczas dorocznej telekonferencji z obywatelami. "Popatrzymy, jakie zmiany należy wnieść do bazy prawnej, aby również dla innych obywateli Ukrainy, znajdujących się na terytorium kraju (tj. Rosji - dop. red.), proces ten był maksymalnie liberalny" - zapowiadał.

Wcześniej, pod koniec kwietnia, gospodarz Kremla powiedział, że Rosja rozważa objęcie uproszczonym trybem uzyskiwania obywatelstwa wszystkich Ukraińców, a nie tylko mieszkańców Donbasu. Wyraził też przekonanie, że jeśli istnieć będzie wspólne obywatelstwo, to Rosjanie i Ukraińcy "tylko na tym zyskają".

>>> Czytaj też: "Reżim udający państwo", "sługa pieniądza". Wpływowi pisarze atakują Rosję