Zgodnie z jej relacją Nawalny przybył do szpitala z opuchniętą twarzą oraz wysypką na twarzy.

Jarmysz zastrzegła przy tym, że Nawalny nigdy wcześniej nie uskarżał się na żadne alergie.

Blisko 1400 osób osoby zatrzymała w sobotę policja w Moskwie na proteście opozycji. Uczestnicy akcji, która według władz była nielegalna, protestowali przeciw niezarejestrowaniu opozycyjnych kandydatów w wyborach do władz stolicy.

Podczas wiecu 20 lipca jeden z najważniejszych liderów rosyjskiej opozycji Aleksiej Nawalny oświadczył, że jeśli w ciągu tygodnia nie dojdzie do zarejestrowania wszystkich osób formalnie zgłoszonych przez opozycję, to na sobotę 27 lipca zostanie zwołana demonstracja przed siedzibą władz miejskich.

Reklama

Po tej zapowiedzi doszło do rewizji w domach opozycjonistów i ich zatrzymań. Nawalny został w środę aresztowany na 30 dni za wzywanie do udziału w sobotniej demonstracji.

Opozycjoniści uważają wrześniowe wybory do władz Moskwy za istotne, gdyż ich zdaniem dają im one szansę zwiększenia obecności w stolicy, gdzie wspierani przez Kreml kandydaci byli w przeszłości mniej popularni niż w innych częściach kraju.

>>> Czytaj też: Putin w Petersburgu: Marynarka wojenna Rosji odeprze każdy atak