„Głównym zadaniem, które stoi dziś przed wami, jest wzmocnienie bezpieczeństwa narodowego i obrony, zakończenie wojny w Donbasie oraz odzyskanie zaanektowanego przez Federację Rosyjską Krymu” – powiedział w wystąpieniu.

Prezydent ocenił, że nowa Rada Najwyższa, która została zaprzysiężona w czwartek, z pewnością zapisze się na kartach historii.

Pozostaje tylko pytanie: w jaki sposób? Macie wszelkie szanse trafić do podręczników jako parlament, który dokonał niemożliwego, który wcielił w życie wszystko to, czego nie zrobiono w ciągu ostatnich 28 lat (istnienia niepodległej Ukrainy), jako parlament, w którym nie było bójek i – bardzo was proszę – nieobecności posłów podczas obrad (…) lecz konstruktywna, codzienna praca na rzecz narodu ukraińskiego” – oświadczył Zełenski.

Według szefa państwa parlament powinien wdrażać realne reformy, na które – jak podkreślił – oczekują zarówno obywatele Ukrainy, jak i cały świat.

Reklama

„Poziom zaufania dla nowego parlamentu jest ogromny, a więc poziom oczekiwań jest jeszcze większy. Przed wami szereg wyzwań i zadań. Jest to (…) długo oczekiwana likwidacja immunitetu poselskiego i ustawa o impeachmencie (prezydenta). Jest to reforma organów porządkowych i sądownictwa. Kontynuacja decentralizacji i integracji europejskiej” – przemawiał.

Zełenski wskazał, że deputowani powinni zająć się także liberalizacją gospodarki, polepszeniem klimatu dla inwestycji zagranicznych oraz budową „państwa cyfrowego w smartfonie”.

„Osiągnięcie realnej niezależności energetycznej, efektywności energetycznej oraz rozwiązanie problemów z taryfami komunalnymi. Rozbudowa przemysłu, rozwój rolnictwa, infrastruktury, medycyny. Poprawa stanu edukacji i odrodzenie ukraińskiej nauki” – mówił.

Na realizację tych zadań prezydent dał nowej Radzie Najwyższej rok. „Jest to wasz okres próbny. Uwierzcie mi, że wiem już, iż rozwiązywanie Rady Najwyższej nie jest straszne. Ale mam nadzieję, że do tego nie dojdzie. Zróbmy to razem! Dziękuję! Chwała Ukrainie” – podsumował Zełenski.

Prezydent zapowiedział rozwiązanie parlamentu w dniu swojej inauguracji, 20 maja. Dekret, którym rozpisał przedterminowe wybory na 21 lipca, wydał w pierwszym dniu swojego urzędowania. Zgodnie z kalendarzem wyborczym wybory do Rady Najwyższej miały się odbyć w końcu października.

Zdecydowanym zwycięzcą wyborów 21 lipca została partia prezydencka Sługa Narodu. Ugrupowanie to ma w nowej Radzie Najwyższej 254 posłów, co daje mu samodzielną większość.

>>> Czytaj też: Trump opóźnia pomoc wojskową dla Ukrainy. Dlaczego?