Talibowie zostali w lutym 2003 r. oficjalnie uznani przez rosyjski Sąd Najwyższy za organizację terrorystyczną, której działalność na terytorium Rosji jest zakazana.

Fakt przeprowadzenia rozmów potwierdził rzecznik talibów Mohammad Sohail Szachin. Poinformował on, że talibowie rozmawiali w rosyjskim MSZ ze specjalnym przedstawicielem prezydenta Rosji ds. Afganistanu Zamirem Kabulowem.

Tematem rozmów były - jak relacjonuje TASS - ostatnie wydarzenia wokół procesu pokojowego w Afganistanie.

Według oświadczenia opublikowanego przez MSZ Rosji, strona rosyjska wskazała na "konieczność wznowienia rozmów między USA i ruchem talibów". Talibowie z kolei "potwierdzili gotowość kontynuowania dialogu z Waszyngtonem".

Reklama

Agencja Associated Press podkreśla, że była to pierwsza międzynarodowa wizyta delegacji talibów po odwołaniu w ub. tygodniu przez prezydenta USA Donalda Trumpa oddzielnych spotkań z talibami i prezydentem Afganistanu Aszrafem Ghanim. Rozmowy miały odbyć się 8 bm. w rezydencji prezydenta USA w Camp David.

Trump odmówił również udziału w rozmowach na temat pokojowego uregulowania konfliktu w Afganistanie. Jako powód podał dokonany na kilka dni przed planowanymi rozmowami zamach terrorystyczny w Kabulu, w którym zginęło 12 osób, w tym amerykański żołnierz.

Sekretarz stanu USA Mike Pompeo poinformował później w telewizji NBC, że specjalny amerykański wysłannik do Afganistanu Zalmaj Chalilzad. został odwołany do Waszyngtonu. Pompeo wyraził nadzieję na wznowienie rozmów z talibami, ale nie powiedział kiedy to może nastąpić.

Według Szachina talibowie wciąż utrzymują kontakty z negocjatorami USA aby przynajmniej ustalić jekie kroki należałoby podjąć w obecnej sytuacji.

AP przypomina, że w Moskwie już dwukrotnie w tym roku odbyły się spotkania talibów z przedstawicielami afgańskiego rządu. Moskwa była w przeszlości podejrzewana o wspieranie talibów, którzy mieliby stanowić przeciwwagę dla wzrastających sił tzw. Państwa Islamskiego (IS) w Azji Środkowej. (PAP)