W opublikowanym w niedzielę raporcie WHO wzywa w przeddzień debaty na temat wcielania w życie zaleceń deklaracji dotyczącej powszechnej opieki zdrowotnej do zwiększenia średnich wydatków na ten cel o przynajmniej 1 procent, jeśli osiągnięcie celu ma mieć szanse realizacji.

"Jeśli na serio chcemy dążyć do zapewnienia powszechnego dostępu do ubezpieczeń i opieki medycznej oraz podniesienia poziomu życia ludzkiego, powinniśmy poważnie podchodzić do problemu podstawowej opieki medycznej" - oświadczył w komunikacie wydanym w związku z raportem dyrektor generalny WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus.

"Oznacza to, że podstawowe usługi zdrowotne, takie jak szczepienia, opieka prenatalna, doradztwo medyczne dotyczące stylu życia, powinny być jak najbardziej dostępne dla rodzin i zagwarantowane w ten sposób, aby ludzie nie musieli płacić za to wszystko z własnej kieszeni" - dodał.

Świat powinien podwoić w ciągu dekady inwestycje w ochronę zdrowia, aby zapewnić jej powszechną dostępność - podkreślił.

Reklama

Wyjaśnił, że podniesienie w skali światowej inwestycji w sektorze ochrony zdrowia o 200 mld dolarów rocznie (to jest o 5 proc. w stosunku do 7,5 biliona dolarów, które wydaje się obecnie) "może potencjalnie uratować życie 60 milionom ludzi". "Może również przedłużyć statystyczny czas trwania życia ludzkiego do 2030 r. o 3,7 roku, przyczyniając się jednocześnie w znacznej mierze do polepszenia perspektyw rozwoju społecznego i gospodarczego na świecie" - zaznaczył dyrektor generalny WHO.

Światowa Organizacja Zdrowia sugeruje w swym raporcie, że wszystkie kraje powinny uczestniczyć w tym wysiłku, ale jednocześnie przyznaje, iż dla krajów mniej rozwiniętych i tych, w których trwają konflikty, może się to okazać niemożliwe, stąd potrzeba pomocy z zewnątrz.

Autorzy dokumentu podkreślają z drugiej strony, że obciążenie finansowe znacznej liczby rodzin na świecie wydatkami na ochronę zdrowia w ciągu ostatnich 5 lat bardzo wzrosło.

Około 925 mln osób wydaje na ten cel ponad 10 proc. swych dochodów, a 200 mln ponad jedną czwartą dochodów - stwierdza dokument WHO.

"To wstrząsające, że w coraz większą część ludności świata, nawet w krajach najbardziej rozwiniętych, uderzają boleśnie nadmierne koszty leczenia" - skomentował tę sytuację sekretarz generalny Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) Angel Gurria.

>>> Czytaj też: Jak bankowcy chcą uratować planetę? Polityka klimatyczna wkroczyła do bankowości centralnej