"Krajowy rebranding" przygotowuje rząd holenderski, który chce, by kraj po angielsku był odtąd określany jako The Netherlands, a nie Holland. Ma to nie tylko ujednolicić nazewnictwo podczas międzynarodowych wydarzeń, ale też zmienić postrzeganie kraju.

Zmiany będą wprowadzane już od tego roku. W ramach nowej strategii kraj wystąpi już jako The Netherlands podczas Konkursu Piosenki Eurowizji w maju 2020 roku oraz później podczas letnich igrzysk olimpijskich w Tokio. We wszystkich oficjalnych meczach pod taką właśnie nazwą będzie występować piłkarska reprezentacja tego kraju.

Projekt został przygotowany przez rząd i zatwierdzony przez przedstawicieli świata biznesu oraz krajową organizację turystyczną. Rzeczniczka MSZ przekonywała w piątek, że kraj potrzebuje "bardziej ujednoliconego i skoordynowanego" podejścia do własnej nazwy, które - jak podkreśliła - przyczyni się do rozwoju i promocji krajowego eksportu, branży turystycznej, sportu oraz właściwej dla kraju "kultury, norm i wartości".

Władze chcą m.in., by za pomocą zmienionej nazwy ich kraj zagranicznym turystom przestał kojarzyć się m.in. z rekreacyjnym zażywaniem narkotyków czy z dzielnicami czerwonych latarni w Amsterdamie.

>>> Czytaj też: Kończy się zapas medycznej marihuany. Ofiarami reorganizacji są pacjenci

Reklama