Ministerstwo podkreśliło w oficjalnym komunikacie, że Rosja "nie podaje w wątpliwość obiektywnej konieczności walki z terrorystami" i ochrony bezpieczeństwa Turcji "przed uderzeniami i atakami" terrorystów. Jednocześnie - zdaniem Moskwy - pokój i stabilność "można zapewnić jedynie poprzez efektywny i prowadzony z wzajemnym szacunkiem dialog pomiędzy rządem i Kurdami, którzy są nieodłączną częścią społeczeństwa syryjskiego". Rosja potwierdza swą gotowość do wspierania takiego dialogu - dodano w oświadczeniu.

Ministerstwo podkreśliło, że starcia, do jakich dochodzi w strefie przygranicznej, jak i eskalacja przemocy na wschodnim brzegu Eufratu, "nie mogą nie budzić jak najpoważniejszego zaniepokojenia". "Uważamy za ważne, by nie dopuścić do dalszej destabilizacji sytuacji na północnym wschodzie (Syrii) i by wykluczyć, ażeby cierpiała ludność cywilna" - czytamy w oświadczeniu.

Rosyjskie MSZ zaapelowało w nim do wszystkich stron konfliktu, aby "przejawiały maksymalną wstrzemięźliwość i starannie ważyły kroki, które podejmują", a także, by w pełnej mierze respektowały suwerenność i integralność terytorialną Syrii.

>>> Czytaj też: Kreml: Ukraina nie dotrzymuje ustaleń ws. rozgraniczenia sił w Donbasie

Reklama