Większość parlamentarna wycofała się z planów likwidacji limitu 30-krotności składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, poinformował sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP pełniący nadzór nad Biurem Prasowym Błażej Spychalski.

"Dobrze by było, gdyby to się na biurku prezydenta nie znalazło. Większość parlamentarna - z tego, co wiem - wycofała się z tego rozwiązania" - powiedział Spychalski w programie Tlit_WP.

Wczoraj rzecznik prasowy rządu Piotr Müller powiedział, że może zapaść decyzja o rezygnacji z planów likwidacji limitu 30-krotności składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe.

Wcześniej wicepremier Jarosław Gowin zapowiadał możliwość nowelizacji przyszłorocznego budżetu, jeżeli dojdzie do pozostawienia limitu 30-krotności składek na ZUS.

Zniesienie ograniczenia rocznej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe zapisano w projekcie przyszłorocznego budżetu, którego ostateczną wersję przyjął rząd pod koniec września br.

>>> Czytaj też: Zacięta wojna o Senat. Gra idzie o 9 mandatów, możliwa jest powtórka wyborów w jednym z okręgów