Największa gospodarka Europy zanotowała niespodziewanie w trzecim kwartale tego roku nieznaczny wzrost. Wbrew prognozom wielu ekspertów Niemcy uniknęły zatem technicznej recesji.

Z danych opublikowanych przez Federalny Urząd Statystyczny (Destatis) w czwartek wynika, że niemiecki PKB wzrósł w trzecim kwartale br. o 0,1 proc. w porównaniu z drugim kwartałem. W drugim kwartale gospodarka RFN skurczyła się o 0,2 proc. Ekonomiści mówią o tzw. technicznej recesji, gdy spadki następują dwa kwartały pod rząd.

Według Destatis za względnie dobre wyniki gospodarcze odpowiada w Niemczech konsumpcja wewnętrzna, która z kolei jest napędzana wysokim zatrudnieniem.

Obciążeniem dla największej europejskiej gospodarki są z kolei międzynarodowe konflikty handlowe i niepewność co do brexitu. Powoduje to wstrzymanie inwestycji. Kluczowe sektory zorientowanej na eksport gospodarki Niemiec, takie jak motoryzacja, budowa maszyn, przemysł elektroniczny i chemiczny, odczuwają to od dawna.

Na początku roku ministerstwo gospodarki Niemiec przewidywało, że w 2019 roku PKB wzrośnie o 1 proc. W kwietniu obniżyło jednak prognozę do 0,5 proc.

Reklama

>>> Czytaj też: Pieniądze to za mało: z Polski wyjeżdża rocznie kilkuset lekarzy