Inwestorzy analizują dane napływające z gospodarek oraz śledzą kolejne informacje na temat negocjacji handlowych USA-Chiny. To właśnie ma wpływ na notowania indeksów - podkreślają komentatorzy.

"Po rekordowych wynikach, jaki ostatnio odnotowywały DJI i Nasdaq, rynek powoli wyrównuje oddech i nie ma potrzeby dopatrywać się w tym niczego, co należałoby jakoś tłumaczyć" - zauważył Peter Cardillo ze Spartan Capital Securitas.

Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł 0,01 proc. i wyniósł 27 781,96 pkt. S&P 500 zyskał 0,08 proc. i wyniósł 3096,63 pkt. Nasdaq Comp. poszedł w dół 0,04 proc. do 8479,02 pkt.

Akcje Walmart zakończyły dzień na zero, pomimo wzrostów w ciągu dnia przekraczających 3 proc. Zysk na akcje w trzecim kwartale wyniósł 1,16 USD vs konsensus rynkowy 1,09 USD.

Reklama

Notowania Viacom rosły 2 proc. - skorygowany zysk na akcję wyniósł 79 centów wobec prognozowanych przez analityków 76 centów.

Notowania Cisco spadły ponad 7 proc. Spółka podała w raporcie, że kwartalne przychody spadły o 3-5 proc. wobec oczekiwanego ich wzrostu o 2,68 proc.

Przemówienie, które w czwartek wygłosił prezes Fed Jerome Powell przed Komisją Budżetową Kongresu, w zasadzie pokrywało się z tekstem wystąpienia, które wygłosił w środę w Kongresie. Odpowiadając na pytania powiedział, że Fed ma węższe pole manewru w otoczeniu, w którym panują niskie stopy procentowe.

Gospodarka USA jest blisko osiągnięcia celów Rezerwy Federalnej w zakresie bezrobocia i inflacji - ocenił ze swej strony wiceprezes Fed Richard Clarida.

Inwestorzy zastanawiają się, jaki obrót mogą przybrać negocjacje handlowe USA-Chiny.

"Rynki są w dobrym miejscu, wszyscy byli optymistyczni ws. możliwości uzgodnienia wstępnego porozumienia handlowego, ale jeszcze do niego nie doszło i to ciąży na nastrojach" - powiedział Paul Brigandi, dyrektor zarządzający w Direxion.

Chiński urząd celny ogłosił, że ze skutkiem natychmiastowym znosi restrykcje dotyczące importu drobiu ze Stanów Zjednoczonych. Zakaz importu wprowadzono w 2015 roku w związku z przypadkami grypy ptaków w USA.

W ubiegłym tygodniu amerykańskie służby nadzoru bezpieczeństwa żywności dokonały zmian w rejestrze federalnym, by umożliwić import produktów drobiowych z ptaków ubitych w Chinach.

Rzecznik chińskiego Ministerstwa Handlu Gao Feng powiedział, że USA i Chiny prowadzą "pogłębione" rozmowy na temat wstępnej umowy handlowej.

Gao podkreślił, że istotnym warunkiem koniecznym do zawarcia porozumienia jest zniesienie ceł, którego zakres powinien "odzwierciedlać doniosłość umowy I fazy".

"Chiny wielokrotnie podkreślały, że wojna handlowa rozpoczęła się od nałożenia ceł i powinna zakończyć się ich zniesieniem" - powiedział Gao.

Media podają, że w zamian za wycofanie niektórych ceł amerykańscy negocjatorzy pragną uzyskać ustępstwa Chin w kwestii ochrony własności intelektualnej i zaprzestania praktyki wymuszonego transferu technologii. Chiny miały zgłosić zastrzeżenia do propozycji USA.

USA mają się też domagać, by Chiny podały kwoty dotyczące importu amerykańskich produktów rolnych, które miałyby wynosić 40-50 mld USD rocznie.

Według raportu Goldman Sachs warunki finansowe w USA uległy znacznemu złagodzeniu w 2019 r., co może się przełożyć na lepszy od oczekiwań wzrost amerykańskiego PKB w 2020 r.

Goldman Sachs spodziewa się, że obecne warunki finansowe mogą w przyszłym roku skutkować wyższym wzrostem PKB o 0,5 pp., o 0,2 pp. powyżej konsensusu.

Podczas gdy decydenci i ekonomiści Fed koncentrowali się głównie na zagrożeniach dla perspektyw wzrostu PKB, nasze ustalenia sugerują, że złagodzenie warunków finansowych stanowi jeden z powodów, dla których wzrost PKB może pozytywnie zaskoczyć w 2020 r. ”- napisał ekonomista Goldman Sachs David Choi.

Obecna mediana szacunków wzrostu PKB w USA na 2020 r. według Bloomberga wynosi 1,8 proc. W III kw. br. PKB USA w ujęciu zanualizowanym (SAAR) kdk – wynika z I wyliczenia Departamentu Handlu. (PAP)