Związek UFO reprezentuje około 21 tys. członków załóg Lufthansy. Domaga się dla nich podwyżki uposażenia zasadniczego i dodatków płacowych, a także rozszerzenia możliwości zawierania normalnych umów o pracę przez pracowników sezonowych.

Według Ufo ostatnia runda negocjacji z udziałem mediatorów we Frankfurcie nad Menem zakończyła się fiaskiem. "Podjęliśmy próbę osiągnięcia porozumienia, ale nie udało się to nam" - powiedział wiceprzewodniczący związku Daniel Flohr, który jednak nie sprecyzował, jakie były przyczyny niepowodzenia tych rozmów.

Podkreślił natomiast, że związek wezwie personel pokładowy Lufthansy do kolejnych strajków. "Strajku nie będzie w dni świąteczne, ale później każdy termin protestu jest możliwy" - stwierdził Flohr.

Dwaj mediatorzy - były szef agencji pracy Frank-Juergen Weise i były premier Brandenburgii Matthias Platzeck (SPD) - którzy od miesiąca biorą udział w rozmowach między Ufo a Lufthansą, zaprosili obie strony do kolejnych negocjacji.

Reklama

Linie Lufthansa wyraziły w niedzielę wieczorem nadzieję na kolejne rozmowy z Ufo i osiągnięcie porozumienia.

Podczas dwudniowego strajku personelu pokładowego Lufthansy na początku listopada odwołano około 1500 lotów, a protest dotknął ok. 200 tysięcy pasażerów korzystających zarówno z połączeń krajowych, jak i międzynarodowych.

>>> Czytaj też: Polsce grozi unijna izolatka? Ciągłe podkreślanie naszej wyjątkowości nie może być strategią na dłuższą metę