Łukaszenka i Putin omawiali warunki dostaw surowców w poniedziałek w rozmowie telefonicznej.

„Jeśli do 1 stycznia nie uda się rozstrzygnąć tych kwestii, zgodnie z ustaleniami głów państw członkowie rządów mają wypracować kompromisowy tymczasowy wariant warunków dostaw ropy i gazu do naszego kraju, (który będzie obowiązywał - PAP) do ostatecznego podjęcia decyzji przez prezydentów” – poinformowało w poniedziałek wieczorem biuro prasowe Łukaszenki, cytowane przez BiełTA.

Jak pisze agencja, jeśli zajdzie taka konieczność, „prezydenci obu krajów spotkają się, by omówić i podjąć te decyzje po (prawosławnych) świętach Bożego Narodzenia w połowie stycznia”.

Z końcem roku przestanie obowiązywać obecna umowa pomiędzy Białorusią i Rosją dotycząca dostaw gazu.

Reklama

W prowadzonych obecnie przez Mińsk i Moskwę negocjacjach na temat tzw. pogłębionej integracji w ramach państwa związkowego warunki dostaw surowców są jedną z najtrudniejszych kwestii i wciąż nie zostały ustalone.

Z Mińska Justyna Prus (PAP)