147 zatrzymanych imigrantów podało się za Syryjczyków, Egipcjan, Sudańczyków, Palestyńczyków, Algierczyków i Marokańczyków. Nie byli w stanie poświadczyć swojej tożsamości ani legalności pobytu na Węgrzech i dlatego policjanci przewieźli ich na granicę.

Policja poinformowała też, że tego samego dnia funkcjonariusze uniemożliwili 12 migrantom nielegalne przekroczenie granicy w okolicach miejscowości Hercegszanto i Tompa leżących na granicy z Serbią.

Według danych węgierskiej policji w ostatnim tygodniu 2019 roku udaremniono nielegalne przekroczenie granicy 257 osobom, a na terytorium Węgier zatrzymano 937 nielegalnych imigrantów.

Od 2015 roku obowiązuje na Węgrzech stan kryzysowy spowodowany masowym napływem migrantów. Węgry były wtedy głównym krajem tranzytowym dla uchodźców i migrantów usiłujących dotrzeć do Europy Zachodniej. Do czasu wzniesienia przez władze węgierskie ogrodzenia na granicach z Serbią i Chorwacją w 2015 roku do kraju przedostało się w drodze do bogatszych państw UE prawie 400 tys. migrantów.

Reklama

Wiosną 2017 roku zaostrzono na Węgrzech przepisy, wprowadzając zasadę, że osoby ubiegające się o azyl muszą w razie stanu kryzysowego czekać na rozpatrzenie wniosku w strefach tranzytowych na granicy. Jednocześnie umożliwiono zatrzymywanie cudzoziemców przebywających nielegalnie na Węgrzech na całym terytorium kraju i odwożenie ich na granicę.

Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)