Współzałożyciel Microsoftu Bill Gates ma majątek w wysokości grubo ponad 100 mld dol. Zobowiązał się do przeznaczenia znacznej jego części na cele charytatywne.

W zakończonej dekadzie przekazał miliardy dolarów na walkę z ubóstwem, poprawę jakości edukacji oraz opieki zdrowotnej. Pomimo to, w tym czasie jego fortuna wzrosła ponad dwukrotnie na skutek giełdowej hossy oraz korzystnych zmian podatkowych.

Gates postuluje, by najbogatsze osoby na świecie płaciły wyższe podatki. Jego zdaniem amerykańscy prawodawcy powinni podnieść podatek od nieruchomości oraz od zysków kapitałowych do takiego poziomu, aby były równe stopie dochodów z pracy. Wezwał także państwa i lokalne rządy do zwiększenia „sprawiedliwości” podatkowej i ponowił swoje poparcie dla wprowadzenia w Waszyngtonie stanowego podatku dochodowego.

- Zostałem nieproporcjonalnie wysoko wynagrodzony za pracę, którą wykonałem, podczas gdy wielu innych, którzy zrobili to samo, nie doświadczyło tego – powiedział biznesmen.

64-letni Gates ma majątek w wysokości 113,7 mld dol. (według Bloomberg Billionaires Index).

Reklama

Współzałożyciel Microsoftu nie chce natomiast zajmować stanowiska ws. zmian podatkowych zaproponowanych przez kandydatów na prezydenta USA Elizabeth Warren i Berniego Sandersa. Uważa on, że USA mogą skonstruować system podatkowy, którzy obciąży najbogatszych nie osłabiając jednak poziomu innowacyjności w kraju.

>>> Polecamy: Internet jako opowieść idioty. Media trzeba rozumieć i je sobie dawkować [WYWIAD]