Na środowym zamknięciu WIG20 stracił 1,35 proc. do 2.115.99 pkt., WIG zniżkował 1,2 proc. do 57.596,09 pkt., mWIG40 poszedł w dół o 0,9 proc. do 4.018,89 pkt., a sWIG80 spadł o 0,7 proc. do 12.291,44 pkt.

Obroty na GPW wyniosły 720 mln zł, z czego 612 mln zł przypadło na spółki z WIG20.

WIG20 rozpoczął środowe notowania 5 pkt. poniżej kreski i od pierwszych minut handlu pogłębiał spadki. W ciągu dnia poruszał się między 2.132 a 2.115 pkt., kiedy to indeks wyznaczył dzienne minimum, a notowania zakończył ze spadkiem o 30 pkt.

W chwili zamknięcia warszawskich notowań na rynkach europejskich przeważały wzrosty: DAX rósł o 0,7 proc., Euro Stoxx 50 zyskiwał 0,3 proc., CAC 40 szedł w górę o 0,2 proc., a FTSE 100 zniżkował o 0,2 proc. Indeksy amerykańskie od początku notowań zwyżkowały i o godz. 17 notowały około 0,2 proc. wzrosty.

Reklama

W gronie spółek z WIG20 największy spadek zanotowało JSW - kurs poszedł w dół o blisko 10 proc. Od początku sesji kurs spółki węglowej rósł i w ciągu dnia zyskiwał nawet 5 proc., trend jednak odwrócił się po tym, jak spółka podała, że zarząd zdecydował o umorzeniu kwoty 700 mln zł certyfikatów inwestycyjnych funduszu utworzonego w celu stabilizacji płynności finansowej jak również w celu ograniczenia wpływu ryzyka zmienności cen węgla i koksu, na utrzymanie ciągłości prowadzenia działalności operacyjnej i inwestycyjnej grupy.

W ocenie dyrektora departamentu analiz Pekao IB, Marcina Gątarza, jest to informacja negatywna, gdyż doszło do tego już na początku roku i może wskazywać, że wykazywane na koniec września środki znacząco zmalały.

Około 2 proc. spadki odnotowały: Tauron, Lotos, Santander, PZU, Alior i PGNiG.

Santander Bank Polska podał po wtorkowej sesji, że jego wyniki za IV kwartał będą obciążone dodatkowymi rezerwami. Analitycy oceniają, że rezerwa banku związana z portfelem walutowych kredytów hipotecznych nie jest duża, z kolei rezerwa na tzw. małe TSUE jest nieco wyższa od tego, co sygnalizował wcześniej bank. Ich zdaniem inne banki także będą zawiązywały rezerwy na franki.

Alior Bank podał w środę, że koszty ryzyka w 2019 rok wyniosą 2,3 proc. Ponadto podano, że bank otworzył pierwszy oddział w nowym formacie i zakłada, że do końca 2020 roku będzie miał kilkadziesiąt takich placówek.

W górę poszły kursy 2 spółek, jednak wzrosty nie przekroczyły 0,2 proc.

Na szerokim rynku wzrostami kursów akcji wyróżniły się dwie gamingowe spółki: BoomBit - w górę o 32 proc. oraz Ten Square Games - kurs zyskał 5,6 proc.

BoomBit podał, że szacunkowe przychody ze sprzedaży grupy w grudniu 2019 roku wyniosły 5,48 mln zł, w tym 3,03 mln zł dla gier wydawanych w formule GaaS ("gry GaaS") oraz 2,45 mln zł dla gier wydawanych w formule GaaP ("gry non GaaS"). Wydatki na User Acquisition (pozyskiwanie graczy) wyniosły w tym okresie 0,64 mln zł dla gier GaaS oraz 0,98 mln zł dla gier non GaaS.

Ten Square Games podała po wtorkowej sesji, że według jej szacunków miała w czwartym kwartale 2019 roku 78,4 mln zł przychodów ze sprzedaży w porównaniu do 68,1 mln zł w poprzednim kwartale, co w ocenie analityków jest wynikiem powyżej oczekiwań.

Spadek o około 5 proc. odnotowały: Grupa Azoty, Medicalgorithmics, Polnord i Elektrobudowa, a o 6 proc. spadł kurs OAT.

Medicalgorithmics podał, że akcjonariusze zdecydowali o emisji do 721.303 akcji z pozbawieniem prawa poboru, ale z pierwszeństwem dla akcjonariuszy posiadających akcje uprawniające do wykonywania co najmniej 0,5 proc. ogólnej liczby głosów na dzień rejestracji na NWZ (22 grudnia). (PAP Biznes)