Bez energii nuklearnej Europa nie osiągnie neutralności klimatycznej do 2050 roku – oświadczył we wtorek minister spraw zagranicznych i handlu Węgier Peter Szijjarto na konferencji poświęconej branży atomowej w Pradze. Zacytowała go agencja MTI.

„UE powinna zapewnić jednakowe warunki, a nawet wesprzeć szerszą produkcję energii nuklearnej, gdyż w elektrowniach atomowych można produkować energię elektryczną bezpiecznie, ekologicznie, tanio i w sposób na dłuższą metę przewidywalny” – oznajmił Szijjarto. Jak dodał, cytowany przez MTI, Unia powinna zaprzestać dyskryminacji energii atomowej.

Szijjarto ocenił, że Węgry znajdują się w czołówce państw walczących ze zmianami klimatycznymi i dzięki inwestycjom w energetykę atomową do 2030 r. 90 proc. energii produkowanej w tym kraju będzie neutralne klimatycznie.

„To unikalne w skali całej Europy, a i na świecie jest bardzo niewiele, bo tylko 21 takich państw, które są w stanie uzyskiwać stały wzrost, jednocześnie redukując emisję szkodliwych substancji” – oznajmił.

Podkreślił, że gdy uruchomione zostaną dwa nowe reaktory atomowe w elektrowni w Paksu, Węgry będą mogły zredukować emisje dwutlenku węgla o 17 mln ton rocznie. „Jeśli weźmiemy pod uwagę, że węgierskie roczne emisje całego sektora transportowego w kraju wynoszą 12 mln ton, zrozumiemy, że dzięki uruchomieniu (nowych) reaktorów w Paksu zdołamy uniknąć o półtora raza większej emisji i jej zapobiec ” – podkreślił.

Reklama

Dodał, że jest to już inwestycja międzynarodowa, bo obok rosyjskiego Rosatomu są w nią zaangażowane takie firmy jak amerykański General Electric, który wyprodukuje turbiny, a także francuski Framatome i niemiecki Siemens, które będą odpowiedzialne za systemy kierownicze.

„Jest to więc duży projekt międzynarodowy. Możemy być dumni, że dzięki inwestycji w Paksu stwarzamy platformę dla bardzo poważnej współpracy między Wschodem i Zachodem w tak postępowej i newralgicznej dziedzinie jak energetyka atomowa” – dodał.

Jak poinformował, Węgry uruchomią nowy program stypendialny, w ramach którego zapewnią wykształcenie inżyniera elektrowni atomowej 50 zagranicznym studentom rocznie. „Drugim krokiem w ramach tego programu będzie otwarcie w następnych latach nuklearnej akademii w Paksu” – zaznaczył, dodając, że będą mogli w nim uczestniczyć młodzi ludzie z całego świata.

>>> Polecamy: Ukraina stawia na latyfundia