„Jesteśmy gotowi kontynuować praktykę alternatywnych dostaw ropy, które już miały miejsce. Możemy rozmawiać o bardziej regularnym procesie” – powiedział Linkieviczius we wtorek w Mińsku po rozmowach z premierem Białorusi Uładzimirem Makiejem. „Powinniśmy przyjrzeć się rozwiązaniom technicznym, możliwościom dostaw gazu” – dodał.

W styczniu przez litewski port w Kłajpedzie na Białoruś dostarczono 80 tys. ton ropy zakupionej w Norwegii. 1 stycznia Rosja wstrzymała dostawy ropy na Białoruś, ponieważ z powodu sporu o cenę surowca nie udało się uzgodnić białorusko-rosyjskich kontraktów na dostawy w 2020 r. Pomimo uruchomienia niewielkich dostaw porozumienia wciąż nie ma, a Białoruś poszukuje alternatywnych źródeł surowca.

Linkieviczius wskazał, że nadszedł czas na „bardziej intensywne kontakty” Litwy i Białorusi.

Na wspólnej z Makiejem konferencji prasowej szef litewskiej dyplomacji "największym bólem” we wzajemnych stosunkach nazwał białoruską elektrownię jądrową, która jest budowana przez rosyjski koncern w pobliżu granicy z Litwą.

Reklama

„Różnimy się w ocenach (tego projektu). Reaktor już stoi, trzeba tylko załadować paliwo. My jednak nalegamy – myślę, że leży to w interesie Białorusi – żeby wyodrębnić najważniejsze rekomendacje organizacji międzynarodowych w dziedzinie bezpieczeństwa elektrowni jądrowych i uchwalić plan działań w zakresie ich realizacji. Mogą w tym pomóc przedstawiciele ENSREG (Europejska Grupa Dozorów Jądrowych). Byłby to bardzo pozytywny scenariusz, mimo wszystkich rozbieżności” – oznajmił Linkieviczius.

Makiej zapewnił, że strona białoruska jest gotowa omawiać wszystkie rekomendacje regulatorów. „Nikt nie jest tak zainteresowany bezpieczeństwem tej elektrowni jak Białoruś” – podkreślił.Zapewnił, że wszystkie rekomendacje Litwy zostaną omówione w trakcie marcowej wizyty przedstawicieli ENSREG.

Białoruski minister podkreślił, że „w interesie obu krajów leży rozwijanie współpracy”. „Białoruś i Litwa to nie tylko sąsiedzi, ale kraje, które mają wspólną wielowiekową historię. Możemy różnie interpretować różne etapy, ale jest oczywiste, że przez wiele stuleci żyliśmy w jednym państwie – Wielkim Księstwie Litewskim” – powiedział Makiej.

Z Mińska Justyna Prus (PAP)