Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego, orzekając w drugiej instancji, zawiesiła we wtorek w czynnościach olsztyńskiego sędziego Pawła Juszczyszyna w związku z prowadzonym wobec niego postępowaniem dyscyplinarnym oraz obniżyła o 40 proc. jego wynagrodzenie na czas tego zawieszenia.

Adam Bodnar pytany w środę przez PAP, czy sędzia Paweł Juszczyszyn po wtorkowym orzeczeniu Izby Dyscyplinarnej może orzekać odpowiedział, że ma on prawo, żeby nie stosować się do rozstrzygnięcia Izby Dyscyplinarnej.

"Jeżeli Sąd Najwyższy mocą uchwały trzech izb stwierdził, że Izba Dyscyplinarna nie jest sądem i ta uchwała ma moc obowiązującej interpretacji to sędzia Juszczyszyn jest w prawie, aby się do tej uchwały stosować i nie uznawać wczorajszego rozstrzygnięcia Izby Dyscyplinarnej SN jako wyrok, który go wiąże" - oświadczył RPO.

Pytany, czy istnieje możliwość że sędzia Juszczyszyn nie zostanie dopuszczony do czynności orzeczniczych podkreślił, że "w tym przypadku wszystko jest możliwe". "To jest bardzo smutne, że to co wydawało nam się nieprzekraczalnym standardem, nagle jest łamane i okazuje się, że ten standard jest zupełnie inny, granica jest przekraczana, a my staramy się nadążyć za zrozumieniem nowej rzeczywistości, ale coraz trudniej nam to przychodzi" - zaznaczył Bodnar.

Reklama

Sędzia Juszczyszyn, rozpatrując w listopadzie ub.r. apelację w sprawie cywilnej, uznał za konieczne rozstrzygnięcie, czy sędzia nominowany przez obecną KRS był uprawniony do orzekania w pierwszej instancji. W wydanym postanowieniu nakazał Kancelarii Sejmu przedstawienie m.in. list poparcia kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa. Skutkowało to m.in. decyzją prezesa olsztyńskiego sądu rejonowego - a także członka KRS - Macieja Nawackiego o odsunięciu Juszczyszyna od orzekania. Juszczyszyn został odsunięty od orzekania na miesiąc, bo na taki okres może "zawiesić" sędziego prezes sądu. Teraz Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego ponownie zawiesiła olsztyńskiego sędziego w orzekaniu.

Z kolei 23 stycznia trzy Izby SN: Cywilna, Karna i Pracy podjęły uchwałę, z której wynika, że nienależyta obsada SN, sądu powszechnego i wojskowego jest wtedy, gdy w jego składzie znajduje się osoba wyłoniona przez KRS w obecnym składzie. W sądzie powszechnym lub wojskowym - według uchwały - nienależyta obsada sądu może być stwierdzona tylko wtedy, gdy w składzie sędziowskim uczestniczy osoba wyłoniona przez obecną KRS, jeżeli wadliwość procesu powoływania go prowadzi w konkretnych okolicznościach do naruszenia standardu niezawisłości i bezstronności. Uchwała nie ma zastosowania do orzeczeń wydanych przez sądy przed dniem jej podjęcia. Wyjątkiem są orzeczenia Izby Dyscyplinarnej SN - uchwała ma zastosowanie do jej orzeczeń bez względu na datę ich wydania.(PAP)

autor: Mateusz Mikowski