Badamy wszystkie możliwe modele, które mają przynieść wyższą efektywność; jeżeli się potwierdzą - będą wdrażane - powiedział w piątek prezes Polskiej Grupy Górniczej Tomasz Rogala, odnosząc się do możliwości łączenia ze sobą kolejnych należących do PGG kopalń.

Przedstawiciele górniczych związków zawodowych czekają na szczegóły planowanych rozwiązań w tym zakresie. Związkowcy wystąpili do zarządu PGG o spotkanie z udziałem liderów związków oraz organizacji związkowych z tych kopalń, które miałyby być w ten sposób restrukturyzowane.

Nieoficjalnie w środowisku górniczym mówi się o możliwym połączeniu kopalni Ruda w Rudzie Śląskiej z gliwicką kopalnią Sośnica oraz połączeniu w jedną kopalnię zespoloną dawnych kopalń Katowickiego Holdingu Węglowego: Mysłowice-Wesoła, Murcki-Staszic oraz Wujek. Prezes PGG potwierdził w piątek, że docelowo katowickie kopalnie powinny być jednym organizmem. Tłumaczył, że przemawia za tym układ złoża eksploatowanego przez te zakłady.

"Złoże, na którym te kopalnie za chwilę będą pracować, jest w zasadzie jedno. Dlatego powolne, systematyczne i rozsądne zmierzanie do jednego organizmu jest zasadne; ale powolne, rozsądne, zaplanowane. Więc te procesy trzeba będzie prowadzić" - powiedział w piątek dziennikarzom prezes.

Nieoficjalnie przedstawiciele górniczych związków mówią, że połączenie katowickich kopalń w bliskiej perspektywie mogłoby oznaczać likwidację katowickiej kopalni Wujek. Oficjalnie jednak nie chcą na razie komentować planów PGG.

Reklama

"Zarząd nie przedstawił dotąd żadnych konkretów. Kiedy o to pytamy, słyszymy, że to tylko propozycja, że nad tym pracują i prowadzą analizy. Nie chcemy tego na razie komentować, dopóki nie dostaniemy na papierze, że chcą to wdrażać" - powiedział szef górniczej Solidarności Bogusław Hutek, wskazując, iż związkowcy chcą w tej sprawie spotkać się z zarządem spółki.

Prezes PGG wśród pozytywnych przykładów podniesienia efektywności w wyniku połączenia kopalń wymienił kopalnię ROW, powstałą z połączenia kopalń rybnickich. "Widzimy, że układ kopalni ROW działa bardzo dobrze; jest wiele rozwiązań szczegółowych które po prostu działają" - mówił w piątek prezes, podkreślając, że restrukturyzacja jest w górnictwie procesem ciągłym.

W piątkowym oświadczeniu zarząd PGG zadeklarował "prowadzenie dalszych konsekwentnych działań restrukturyzacyjnych niezbędnych do optymalizacji kosztów funkcjonowania, które powinny przyczynić się do poprawy efektywności, a tym samym pozwoliły na wypracowanie środków, które mogłyby być rozdysponowane na pracowników spółki".

Jak mówił w czwartek wiceminister aktywów państwowych Adam Gawęda, zarząd PGG przygotował koncepcję kolejnego etapu restrukturyzacji spółki, z elementami, które pozwolą uprościć sieci wentylacyjne, drogi transportowe oraz poprawić efektywność poszczególnych grup kopalń. "To są elementy, które w tej chwili są poddawane analizie" - mówił Gawęda, zastrzegając, że program "będzie konsultowany i w drodze dialogu analizowany ze stroną społeczną".

Po powstaniu PGG w 2016 r. część przejętych przez spółkę kopalń dawnej Kompanii Węglowej połączono ze sobą, tworząc tzw. kopalnie zespolone - tak powstały np. złożona z kilku rybnickich kopalń kopalnia ROW, kopalnia Ruda, skupiająca trzy zakłady w Rudzie Śląskiej, czy kopalnia Piast-Ziemowit. Nieprodukcyjne lub nieefektywne części niektórych łączonych ze sobą kopalń przekazywano do likwidacji w Spółce Restrukturyzacji Kopalń.

Wiosną 2017 r. do PGG włączono dawne kopalnie Katowickiego Holdingu Węglowego: Mysłowice-Wesoła, Murcki-Staszic oraz Wujek (część tej kopalni - Śląsk - przekazano potem do spółki restrukturyzacyjnej). Według nieoficjalnych informacji strony społecznej, obecnie zarząd PGG proponuje właśnie połączenie dawnych kopalń KHW w jedną kopalnię zespoloną. Mowa również - nieoficjalnie - o możliwym połączeniu kopalni Ruda z gliwicką kopalnią Sośnica.

Łączenie kopalń miałoby dać spółce oszczędności, podnoszące efektywność działania, a w konsekwencji poprawiające wyniki finansowe. Przedstawiony przez zarząd spółki wstępny plan zmierza do konsolidacji aktywów górniczych, uproszczenia i optymalizacji sieci wentylacyjnych, łączenia kopalń w kopalnie zespolone i doskonalenia procesów eksploatacji.

Koncepcja kolejnego etapu restrukturyzacji to następstwo m.in. przeglądu realizowanych inwestycji i posiadanych koncesji, dokonanego latem ub. roku na polecenie ówczesnego Ministerstwa Energii. Zlecone zostały wówczas analizy procesów inwestycyjnych i restrukturyzacyjnych. Właśnie w wyniku tych działań PGG przedłożyła koncepcję kolejnego etapu restrukturyzacji.

>>> Czytaj też: PGG nie zgadza się z oceną NIK. Firma twierdzi, że wycena aktywów była prawidłowa