Minister komunikacji Litwy Jaroslav Narkevic powiedział polskim dziennikarzom w Brukseli, że Wilno jest gotowe zaskarżyć do Trybunału Sprawiedliwości UE unijne przepisy dot. przewoźników drogowych tzw. pakietu mobilności, jeśli nie zostaną one zmienione.

Narkevic wziął udział we wspólnej konferencji z polskim ministrem infrastruktury Andrzejem Adamczykiem.

Jak powiedział, sprawa pakietu mobilności nie jest "ani przegrana, ani zakończona". "Staramy się wspólnie (...) jeszcze raz udowodnić, że pakiet mobilności jest szkodliwy" - powiedział dodając, że jest zły nie tylko dla przewoźników, ale także dla mieszkańców Europy, z uwagi na kwestie środowiskowe.

Litewski minister powiedział, że Wilno już rozpoczęło prace przygotowawcze dot. złożenia skargi do TSUE w sprawie regulacji. "Oczywiście decyzja o tym zapadnie w zależności od tego, jakie będą ostateczne wyniki. W razie potrzeby będziemy gotowi" - zaznaczył.

Pakiet mobilności zakłada m.in. objęcie delegowaniem kierowców w transporcie międzynarodowym. Oznacza to, jak również inne jego zapisy, duże utrudnienia dla firm transportowych z Europy Środkowo-Wschodniej działających na Zachodzie, powodując wzrost obciążeń administracyjnych i kosztów.

Reklama

>>> Czytaj też: Wiceminister Rosji: Gazociąg Nord Stream 2 powstanie na przełomie 2020 i 2021 roku