Ministerstwo w specjalnie przygotowanej prezentacji udziela odpowiedzi na pięć najczęściej stawianych pytań.
W przypadku, gdy dzwoniąca osoba wróciła z północnych Włoch i występują u niej niepokojące objawy powinna zatem bezzwłocznie telefonicznie powiadomić stację sanitarno-epidemiologiczną, a w przypadku nasilonych objawów, zgłosić się do oddziału zakaźnego lub oddziału prewencyjno zakaźnego. Natomiast, jeśli objawy nie występują, ale wróciła z krajów o podwyższonym ryzyku zakażenia powinna obserwować stan swojego zdrowia, codziennie mierzyć temperaturę, zwrócić uwagę na występowanie objawów grypopochodnych (bóle mięśni, kaszel, złe samopoczucie).
Ministerstwo nie rekomenduje też wyjazdów do krajów wysokiego ryzyka i przypomina też, że okres wylęgania koronawirusa może trwać do dwóch tygodni.
Natomiast w odpowiedzi na kolejne pytanie dotyczące metod zapobiegania zarażeniu koronawirusem odpowiada, że często należy myć ręce, zachować bezpieczną odległość od ludzi, kaszleć i kichać w chusteczkę lub zgięcie łokcia, unikać dotykania ust, nosa, oczu.
>>> Czytaj też: Polacy robią zapasy żywności na wypadek epidemii koronawirusa
