Ministrowie finansów G7 zadeklarowali, że gotowi są sięgnąć po "wszystkie stosowne narzędzia polityczne" oraz, gdy będzie to wskazane, środki "fiskalne i budżetowe", by osiągnąć mimo epidemii "silny i trwały wzrost gospodarczy" - głosi komunikat wydany po rozmowie.

Informuje również, że G7 z aprobatą przyjęła obietnice MFW i Banku Światowego dotyczące pomocy dla krajów walczących z epidemią.

Banki centralne krajów G7 będą nadal "wspierały stabilność cen i wzrost gospodarczy", dbając zarazem o "odporność systemu finansowego" - przekazali ministrowie.

Szef resortu finansów Japonii Taro Aso powiedział dziennikarzom po telekonferencji, że właściwe odpowiedzi polityczne na gospodarcze skutki koronawirusa będą różne w poszczególnych krajach. Aso dodał, że "jest to znaczące", że G7 zadeklarowała potrzebę działania w tak krótkim czasie.

Reklama

Niemiecki minister finansów Olaf Scholz oznajmił, że grupa postanowiła "monitorować bardzo uważnie sytuację związaną z koronawirusem". Jeśli pojawi się taka konieczność, to "mamy wszelkie środki, by przeciwdziałać globalnemu spowolnieniu (gospodarczemu)" - dodał.

USA, które sprawują w tym roku przewodnictwo w grupie, reprezentowali podczas telekonferencji minister finansów Steven Mnuchin i szef Fed Jerome Powell.

Wcześniej we wtorek szefowa Europejskiego Banku Centralnego (EBC) Christine Lagarde zapewniła, że jej instytucja jest gotowa "podjąć stosowne i proporcjonalne kroki", by wesprzeć gospodarkę strefy euro w związku z epidemią koronawirusa, która niesie ze sobą "ryzyka ekonomiczne".

EBC ma ograniczone pole manewru, ponieważ od dłuższego czasu stosuje kilka rozwiązań mających wesprzeć gospodarkę strefy euro, a podstawowa stopa procentowa jest ujemna, została bowiem obniżona do minus 0,5 proc. Bank jest jednak przekonany, że nawet jeśli epidemia nowego wirusa doprowadzi do recesji, to będzie ona krótkotrwała - komentuje AP.

Dzień wcześniej Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) i Bank Światowy poinformowały, że gotowe są przyjść z pomocą krajom dotkniętym epidemią koronawirusa, udzielając m.in. "awaryjnego finansowania". MFW i BŚ skoncentrują się przede wszystkim na udzielaniu pomocy krajom ubogim, w których systemy opieki zdrowotnej są niewydolne.

Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) ogłosiła w poniedziałek, że koryguje w dół prognozy rozwoju światowej gospodarki w związku z negatywnym wpływem epidemii Covid-19 na niektóre sektory, a zwłaszcza na produkcję przemysłową i turystykę. OECD ostrzegła też przed globalnym spowolnieniem gospodarczym, spowodowanym rozprzestrzenianiem się wirusa, a nawet ewentualną recesją w strefie euro i Japonii.

>>> Czytaj też: Chiny w szponach wirusa. Pekin płaci cenę za spóźnioną reakcję na wybuch epidemii