W związku z przeciwdziałaniem zmianom klimatu 76 proc. ankietowanych Polaków opowiada się za ograniczeniem przestrzeni dla samochodów w centrach miast, wynika z II edycji ankiety Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI), przeprowadzonej we współpracy z firmą BVA.

"Wyniki ankiety wykazały, że aby przeciwdziałać zmianom klimatu, respondenci z Polski gotowi są wspierać działania w tym zakresie, nawet jeśli mogą one wpłynąć na ich codzienne życie" - czytamy w komunikacie.

68% Polaków opowiada się za stopniowym wprowadzeniem zakazu korzystania z samochodów z silnikiem Diesla (średnia w UE: 65%). Co więcej, 62% Polaków popiera zakaz lotów na krótkie odległości, co odpowiada średniej unijnej. Za wprowadzeniem zakazu lotów na krótkie odległości opowiedziało się 71% respondentów w wieku powyżej 65 lat, natomiast w grupie wiekowej 15–29 lat podobny pogląd wyraża jedynie 55% respondentów, podano również.

76% polskich respondentów opowiada się za ograniczeniem przestrzeni dla samochodów w centrach miast, podczas gdy średnia w UE wynosi 67%. Polacy popierają również bezpłatny transport publiczny, za którym opowiada się aż 94% badanych, czyli nieco powyżej średniej unijnej wynoszącej 91%.

Tylko 49% Polaków twierdzi, że popiera wzrost cen żywności i towarów o znaczącym śladzie węglowym, takich jak czerwone mięso i telefony komórkowe - to wynik o 10 pkt proc. niższy od średniej unijnej wynoszącej 59%.

Obywatele polscy deklarują chęć ograniczenia stosowania tworzyw sztucznych jednorazowego użytku, takich jak plastikowe słomki czy sztućce - za wprowadzeniem zakazu ich używania opowiedziało się 84% respondentów, co odpowiada średniej unijnej wynoszącej 85%.

Polacy opowiadają się za wprowadzeniem w szkołach lekcji dotyczących zmian klimatu i segregowania odpadów - za tym rozwiązaniem jest 91% pytanych, co jest zgodne ze średnią w UE.

82% Polaków uważa, że społeczności i pracownicy najbardziej dotknięci przemianami sektora energetycznego powinni otrzymać wsparcie finansowe.

"Obywatele w całej Unii Europejskiej, Stanach Zjednoczonych i Chinach popierają szeroki zakres inicjatyw politycznych na rzecz przeciwdziałania zmianom klimatu. Badani wykazują na ogół pozytywny stosunek do wprowadzenia podatku od emisji dwutlenku węgla przez samoloty. Ankieta ujawnia jednak znaczne różnice w poziomie poparcia dla tego rozwiązania w poszczególnych regionach: aż 93% mieszkańców Chin opowiada się za podatkiem od emisji dwutlenku węgla przez samoloty, natomiast w Europie i Stanach Zjednoczonych odsetek ten wynosi odpowiednio 72% i 60%. Ponadto 82% respondentów w Unii Europejskiej, 69% w Stanach Zjednoczonych i aż 97% w Chinach popiera wprowadzenie zakazu wjazdu wysokoemisyjnych pojazdów do centrów miast" - czytamy dalej.

"Zmiana klimatu jest jednym z najważniejszych problemów obywateli w Europie. Dlatego właśnie są oni gotowi na to, aby poświęcić się osobiście walce z globalnym ociepleniem oraz prowadzić bardziej zrównoważony styl życia, ale jednocześnie oczekują od rządów i przedsiębiorstw podjęcia działań na rzecz ograniczenia emisji dwutlenku węgla i poprawy ochrony środowiska. Wszyscy musimy wspólnie stawić czoła temu wyzwaniu. Europejski Bank Inwestycyjny mocno angażuje się w zapewnianie środków technicznych i finansowych niezbędnych do tego, aby wszystkie zainteresowane strony wniosły swój wkład w rozwiązanie kryzysu klimatycznego" - podsumowała wiceprezes EBI odpowiedzialna za działania w dziedzinie poprawy klimatu i ochrony środowiska Emma Navarro, cytowana w materiale.

Europejski Bank Inwestycyjny (EBI) jest instytucją Unii Europejskiej udzielającą kredytów długoterminowych, której udziałowcami są państwa członkowskie. EBI zapewnia długoterminowe wsparcie finansowe dla rzetelnie przygotowanych inwestycji, przyczyniając się w ten sposób do realizacji celów polityki unijnej.

>>> Czytaj też: Auta elektryczne bez VATu? Według PSPA to rozpędzi rynek elektromobilności