Zaostrzone środki bezpieczeństwa związane są z pojawieniem się w Czechach, gdzie potwierdzono 40 infekcji, pierwszego przypadku o niezidentyfikowanym źródle zakażenia; zakażony to praski taksówkarz. Zdaniem wiceministra zdrowia Romana Prymuli świadczy to najprawdopodobniej o początku niekontrolowanego rozprzestrzeniania się wirusa.

Zakaz, który będzie wprowadzany od godz. 18 we wtorek, dotyczy przedstawień teatralnych, muzycznych, filmowych i innych, jak również wydarzeń o charakterze sportowym i religijnym. Dotychczas do stacji sanitarno-epidemiologicznych trzeba było zgłaszać zamiar zorganizowania imprez dla więcej niż 5 tys. osób, a epidemiolodzy mogli zakazać takich zgromadzeń. Opublikowane we wtorek rozporządzenie ma obowiązywać do odwołania.

Ograniczenie nie dotyczy zgromadzeń organizowanych przez instytucje państwowe lub sądy - sprecyzował premier po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Państwa, a minister zdrowia Adam Vojtiech zaznaczył, że nie będą zamykane restauracje lub centra handlowe. Rozgrywki lig piłkarskich i hokejowych mogą być rozgrywane bez widzów.

Vojtiech podpisał we wtorek nadzwyczajne rozporządzenie nakazujące kontrolowanie na granicach osób, które w ciągu 14 dni przed przyjazdem do Czech przebywały w jednym z państw o podwyższonym ryzyku występowania koronawirusa. Dotyczy to także obcokrajowców niezameldowanych w Czechach. Zgodnie z rozporządzeniem, które powołuje się na przepisy ustawy o ochronie zdrowia publicznego, osoby, u których stwierdzone zostaną symptomy Covid-19, są zobowiązane do współpracy przy pobieraniu próbki krwi.

Reklama

Na wynik badania podróżny będzie musiał czekać na granicy. Jeżeli podejrzenia się potwierdzą, chory będzie kierowany do szpitala. Na przejściach granicznych, przy współpracy z personelem wojskowej służby zdrowia, powstały miejsca pobierania krwi oraz namioty na potrzeby ewentualnej kwarantanny. Dotychczas na 10 przejściach granicznych z Niemcami, Austrią i Słowacją kontroli i kwarantannie podlegali tylko Czesi i zameldowani w Czechach cudzoziemcy. W ciągu 24 godzin skontrolowano pasażerów z prawie 36 tys. pojazdów, w tym zmierzono temperaturę około 9 tys. osób i nakazano kwarantannę sześciu osobom.

Na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa zdecydowano także o zakupie 100 tys. testów, które mają pomóc w ustaleniu zakażenia w ciągu pół godziny. Mają być używane przede wszystkim na granicach i w pociągach międzynarodowych.

Władze wydały też zakaz przychodzenia do szkół podstawowych, średnich i wyższych, który zacznie obowiązywać od środy. Nie dotyczy to przedszkoli. Premier podkreślił, że szkoły nie będą zamknięte, ponieważ nauczyciele mogą przychodzić do pracy i prowadzić zajęcia przez internet.

Jak podało czeskie ministerstwo zdrowia, na obecność koronawirusa przebadano w kraju do tej pory 1193 osoby.

Z Pragi Piotr Górecki (PAP)