Z badania wynika, że największą sympatią Polacy darzą Czechów i Słowaków, do których pozytywny stosunek deklaruje ponad połowa ankietowanych (odpowiednio 53 proc. i 52 proc.). Niewiele mniej badanych z sympatią odnosi się do Włochów, Amerykanów, Anglików oraz Węgrów (odsetki od 51 proc. do 48 proc.). Do wyżej wymienionych nacji niechęć deklaruje relatywnie niewielu – od 10 proc. do 13 proc. ankietowanych.

Mniej więcej dwie piąte respondentów wyraża pozytywne nastawienie do Greków (43 proc.), Szwedów (41 proc.), Austriaków i Japończyków (po 40 proc.), Francuzów (38 proc.) oraz Litwinów (37 proc.). Także do tej grupy narodów negatywne nastawienie deklarowane jest zdecydowanie rzadziej niż pozytywne (odsetki deklarujących niechęć: od 15 do 17 proc.).

CBOS podało, że około jednej trzeciej ankietowanych przychylnie wypowiada się na temat Niemców (36 proc.), Ukraińców (35 proc.), Chińczyków (32 proc.), Białorusinów (31 proc.), Serbów (30 proc.), Wietnamczyków (30 proc.) i Żydów (30 proc.). Także do większości nacji w tej grupie sympatia deklarowana jest częściej niż niechęć, przy czym w przypadku Ukraińców przewaga ta jest bardzo niewielka (35 proc. wobec 33 proc.), a w przypadku Żydów sympatia i niechęć deklarowane są równie często (po 30 proc.).

Z sondażu wynika, że wobec pozostałych nacji uwzględnionych w sondażu niechęć przeważa nad sympatią. Mniej więcej co czwarty badany odnosi się z sympatią do Rosjan (26 proc.) i Turków (23 proc.), negatywny stosunek do nich wyraża znacznie więcej ankietowanych (odpowiednio 42 proc. i 37 proc.). Mniej więcej połowa respondentów podchodzi z dystansem do Romów (46 proc.) i Arabów (55 proc.), a sympatię do nich deklaruje relatywnie niewielu (odpowiednio 20 proc. i 15 proc.).

Reklama

CBOS przekazało, że w zeszłym roku zarejestrowało "dużą poprawę nastawienia do większości narodów uwzględnionych w sondażu, w tym roku natomiast nie notują tak dużych zmian". "Zwraca jednak uwagę bardzo wyraźna poprawa nastawienia do Romów, Arabów i Ukraińców, przejawiająca się dużym spadkiem niechęci (odpowiednio o 11, 10 i 8 punktów procentowych) oraz niewielkim wzrostem sympatii (odpowiednio o 3, 2 i 4 punkty)" - napisano w komunikacie.

Sondażownia zauważa także, że "po ubiegłorocznym dużym wzroście sympatii do Węgrów i Włochów, w tym roku odsetek deklarujących pozytywne nastawienie do tych nacji zmniejszył się w niewielkim stopniu (odpowiednio o 5 i 4 punkty procentowe)".

Poinformowano, że "w stosunku do roku 2019 zmalał również odsetek badanych niechętnie odnoszących się do Niemców (o 5 punktów), do Litwinów (o 4 punkty) i Chińczyków (o 4 punkty) – przy jednoczesnym braku zmiany w deklaracjach sympatii". CBOS zauważyło także "niewielkie zmiany rejestrujemy w nastawieniu do Francuzów, wobec których zarówno nieco rzadziej deklarujemy niechęć (o 4 punkty), jak i sympatię (o 3 punkty)".

"Zarejestrowaliśmy również poprawę nastawienia do narodów, które nie były uwzględnione w zeszłorocznym sondażu. W stosunku do roku 2018 wzrosła nasza sympatia do Szwedów (wzrost sympatii o 7 punktów i spadek niechęci o 1 punkt), Serbów (wzrost sympatii o 11 punktów, spadek niechęci o 6 punktów), Greków (wzrost sympatii o 7 punktów, spadek niechęci o 3 punkty), Japończyków (wzrost sympatii o 7 punktów, spadek niechęci o 3 punkty) oraz Wietnamczyków (wzrost sympatii o 9 punktów, spadek niechęci o 7 punktów). Ponadto w ciągu ostatnich trzech lat poprawiło się nasze nastawienie od Turków (spadek niechęci o 5 punktów)" - wskazano w komunikacie.

CBOS przekazało, że "uwzględniając średnie ocen, można mówić o istotnym statystycznie wzroście sympatii w ciągu ostatniego roku do Arabów (wzrost średniej o 0,28), Romów (wzrost średniej o 0,25) oraz Ukraińców (wzrost średniej o 0,24)". "Natomiast w porównaniu z rokiem 2018 poprawiło się nasze nastawienie do Serbów (wzrost średniej o 0,46), Wietnamczyków (wzrost średniej o 0,35), Japończyków (wzrost średniej o 0,27), Greków (wzrost średniej o 0,25) oraz Szwedów (wzrost średniej o 0,20). Z kolei w stosunku do roku 2017 deklarujemy lepsze nastawienie do Turków (wzrost średniej o 0,21), a w stosunku do roku 2016 – do Austriaków (wzrost średniej o 0,15)" - dodano.

Sondażownia wskazuje, że "porównując obecne wyniki z tymi sprzed blisko trzech dekad, można zauważyć tendencję do unifikowania się nastawienia do innych nacji". "Nasz stosunek do narodów kiedyś przez nas mniej lubianych, np. Niemców, Ukraińców, Żydów – poprawił się, a do tych darzonych dużą sympatią, np. do Francuzów, Włochów, Amerykanów – uległ pogorszeniu" - zauważono w komunikacie.

Oceniono, że "nastawienie do innych narodów stanowi wypadkową wielu czynników, spośród których wymienić należy: stereotypy narodowościowe, uwarunkowania historyczne, własne doświadczenia respondentów, wydarzenia bieżące oraz stosunki polityczne między krajami zamieszkiwanymi przez poszczególne nacje".

Badanie "Aktualne problemy i wydarzenia" przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich (face-to-face) wspomaganych komputerowo (CAPI) w dniach 9–16 stycznia 2020 roku na liczącej 1016 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski. (PAP)

autor: Katarzyna Krzykowska