Łącznie zakażonych jest 1 689 osób, zmarło 78. Rośnie liczba zainfekowanych pracowników służb medycznych i wynosi teraz 178. W Instytucie Pilnej Pomocy (medycznej) im. Pirogowa w Sofii zarażonych jest 48 lekarzy, w tym siedmiu chirurgów.
Największe ogniska zakażenia wykryto w szpitalu i dwóch domach opieki w mieście Widin na północnym zachodzie kraju oraz w romskiej dzielnicy w południowo-wschodnim mieście Jamboł.
Po śmierci dwóch osób w ciągu ostatniej doby część tej dzielnicy jest zablokowana, a mieszkańcom nie zezwala się w ogóle na wychodzenie z domów. Wśród zakażonych jest troje dzieci.
Infekcje wśród pacjentów i personelu stwierdzono nie tylko w Widinie, lecz także w placówkach w innych miastach, takich jak Łowecz w środkowej części kraju i na zachodzie w okolicach Radomira i Banska.
We wtorek Naczelna Prokuratura Administracyjna zarządziła inspekcję w domach opieki i zażądała konkretnych informacji od ministrów zdrowia i polityki socjalnej na temat przestrzegania zasad walki z wirusem w tych placówkach. Według wstępnych ustaleń prokuratury koronawirusa przenosi personel, który nie przestrzega w należyty sposób wytycznych dotyczących bezpieczeństwa.
Niepokój wzbudziła również słaba kontrola na sofijskim lotnisku, gdzie w ostatnich dniach lądują samoloty z Holandii z osobami zakażonymi na pokładzie.
Najwięcej takich pasażerów jest z okolic miasta Chaskowo w południowo-wschodniej części kraju. W poniedziałek dwie osoby z gorączką, które przybyły z Eindhoven w południowej Holandii, zatrzymano i przymusowo odwieziono do szpitala.
Władze rozważają jednak dalszą liberalizację restrykcji. Po wtorkowych konsultacjach rządzącej koalicji poinformowano, że nastąpi dalsze rozluźnienie przepisów bezpieczeństwa w gastronomii, zezwolenia na otwarcie mają też otrzymać małe wiejskie hotele, pokoje do wynajęcia. Władze liczą na rozpoczęcie sezonu turystycznego od 1 lipca.
>>> Polecamy: Brytyjski rząd broni się przed zarzutami zaniedbań w kwestii koronawirusa. "Groteska"
