Od wtorku gliwicka fabryka samochodów Opla, należąca do Grupy PSA, na niespełna dwa tygodnie zawiesi produkcję w związku z epidemią koronawirusa. Najdalej za kilka dni stanąć ma również zakład Grupy w Tychach, gdzie wytwarzane są silniki.

W gliwickiej fabryce pracuje blisko 2 tys. osób, w zakładzie w Tychach - około 800. Jak poinformował w poniedziałek PAP dyrektor generalny firmy Andrzej Korpak, pracownicy przejdą na tzw. postojowe, otrzymując w tym czasie 100 proc. wynagrodzenia. Jednocześnie firma liczy na objęcie przyszłym pakietem pomocowym ze strony rządu, dla firm dotkniętych skutkami epidemii.

Zawieszenie produkcji w gliwickiej fabryce to efekt decyzji władz Grupy PSA, która zdecydowała o wstrzymaniu do 27 marca pracy wszystkich swoich europejskich fabryk. Już w poniedziałek stanęły fabryki we francuskiej Miluzie i hiszpańskim Mardycie.

We wtorek, oprócz zakładu w Gliwicach, produkcję zawieszą także francuskie fabryki Poissy, Rennes, Sochaux, zakład w hiszpańskiej Saragossie, zakłady w Eisenach i Ruesselsheim w Niemczech i brytyjska fabryka w Ellesmere Port. W środę zamknięte zostaną fabryki Hordain (Francja), Vigo (Hiszpania) i Mangualde (Portugalia), a w czwartek zakłady w brytyjskim Luton i słowackiej Trnavie.

Zawieszenie produkcji - jak podano w komunikacie PSA - wynika, obok konieczności ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa, także z zakłóceń w dostawach od głównych kooperantów oraz nagłego spadku popytu na międzynarodowych rynkach motoryzacyjnych.

Reklama

W Gliwicach - według informacji PAP - dzienna produkcja to średnio ok. 300-400 samochodów. Niespełna dwutygodniowa przerwa w produkcji może oznaczać ubytek rzędu 3 tys. aut. Ponadto w Gliwicach trwają przygotowania do uruchomienia produkcji aut dostawczych - również w tym zakresie prace będą czasowo zawieszone.

W poniedziałkowym komunikacie Grupy PSA nie wymieniono fabryki silników w Tychach, jednak - jak powiedział PAP dyrektor Korpak - również ona za kilka dni wstrzyma produkcję. Jak wyjaśnił dyrektor, zakład musi dostosować pracę do potrzeb swoich odbiorców - stąd na razie jeszcze wytwarza silniki, ale za kilka dni - w związku zatrzymaniem produkcji aut w całej Grupie PSA - również produkcja silników zostanie zawieszona.

W poniedziałek rano decyzję o zawieszeniu produkcji w większości europejskich zakładów podjęła także grupa FCA, do której należą m.in. fabryki w Tychach (samochody) i Bielsku-Białej (silniki). W zatrudniającej ok. 2,2 tys. osób fabryce w Tychach produkcja została wstrzymana już w poniedziałek, zaś zakład w Bielsku-Białej pracuje obecnie w ograniczonym zakresie, na jedną zmianę. Niewykluczone, że decyzje o zawieszeniu produkcji podejmą niebawem również niektórzy dostawcy Opla i FCA.

>>> Czytaj też: Jak epidemia odbija się na gospodarce? Fabryki zawieszają produkcję, możliwa fala bankructw