O zwołaniu Rady Gabinetowej poświęconej omówieniu przygotowywanego przez rząd pakietu pomocowego dla przedsiębiorców i gospodarki poinformował w poniedziałek prezydent. Wcześniej tego dnia Andrzej Duda spotkał się z premierem Mateuszem Morawieckim. Również w poniedziałek minister środowiska Michał Woś poinformował, że po stwierdzeniu koronawirusa u pracownika Lasów Państwowych, z którym miał kontakt, poddał się kwarantannie i wykonał badanie; test dał wynik pozytywny. Minister zapewnił, że czuje się dobrze.

Bielan powiedział w TVN24, że prezydent nie miał kontaktu z Wosiem od 5 marca, czyli od dnia, w którym wręczył mu akt powołania na ministra środowiska. "Od tego czasu, jak rozumiem, był też badany na obecność koronawirusa, więc tutaj nie ma żadnego zagrożenia. W przypadku innych członków rządu, jak sądzę, przejdą w tej chwili wszystkie procedury, czyli będą poddani takim badaniom" - dodał.

Według Bielana prezydent regularnie, co dwa, trzy dni, spotyka się z szefem rządu. "Jutro, jak pan prezydent już ogłosił (...), odbędzie się z inicjatywy pana prezydenta posiedzenie Rady Gabinetowej, a później odbędzie się również posiedzenie Rady Ministrów, na którym będzie przedstawiony pakiet rozwiązań, które mają pomóc przedsiębiorcom, pomóc tak naprawdę wszystkim Polakom w przezwyciężeniu skutków globalnego kryzysu gospodarczego, który niewątpliwie będzie wywołany poprzez ta pandemię" - powiedział Bielan.

Według niego decyzja o zwołaniu posiedzenia Rady Gabinetowej mogła zapaść jeszcze zanim okazało się, że minister Woś zakażony jest koronawirusem. "Jak rozumiem, ta decyzja zapadła jeszcze przed ujawnieniem tej informacji dotyczącej pana ministra Wosia i z całą pewnością jeżeli dojdzie jutro do posiedzenia Rady Gabinetowej, to wszystkie osoby, które będą uczestniczyć w tej Radzie, to będą już osoby, u których będzie już wykluczona obecność wirusa" - powiedział Bielan.

Reklama

Szef Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys mówił wcześniej w poniedziałek, że rząd przygotowuje kompleksowy pakiet wspierający przedsiębiorców, chroniących rynek pracy i stymulujących wzrost gospodarczy. "My przede wszystkim koncentrujemy się na instrumentach, które mogą wspierać finansowanie dla sektora przedsiębiorstw, zwłaszcza dla małych i średnich firm" - powiedział Borys w TOK FM. "Ja bym go nazwał taką +gospodarczą bazooką+" - dodał.

Zaznaczył, że część z tych informacji przedstawiła już minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Chodzi o to, aby małe i średnie firmy miały dostęp do kredytowania, aby mogły przesunąć składki na ubezpieczenie społeczne, aby mogły korzystać z tzw. postojowego.

Szef PFR pytany, czy proponowane rozwiązania będą adresowane do różnych branż i osób prowadzących działalność gospodarczą, powiedział: "Wedle mojej wiedzy, to pakiet dość szeroko adresujący tę sytuację w gospodarce, nie tylko w odniesieniu do wybranych przedsiębiorstw".(PAP)

autor: Marta Rawicz