Budka został zapytany w TVN24 czy według niego 10 maja powinna odbyć się pierwsza tura wyborów prezydenckich.

"Nie wyobrażam sobie możliwości pracy komisji wyborczych, możliwości szkolenia dla tych osób, kiedy mamy zarządzoną de facto kwarantannę, kiedy nie pracują placówki oświatowe. Na tę chwilę nie wyobrażam sobie, żeby można było skutecznie przeprowadzić wybory prezydenckie. I nie wyobrażam sobie, by rządzący mogli chcieć wykorzystać tę sytuację do kampanii wyborczej. Każdy z nas jest odpowiedzialny" - odpowiedział Budka.

Szef Platformy dobrze ocenił decyzje rządu w związku z rozwojem epidemii (zamknięto m.in. szkoły, granice i ograniczono handel). "Niewątpliwie są to dobre decyzje, pytanie czy one są spóźnione, czy też nie. To jest kwestia późniejszej oceny. Dzisiaj najważniejsze, żebyśmy wszyscy byli solidarni i starali się zrobić wszystko co w naszej mocy, żeby przeciwdziałać tej epidemii" - zaznaczył Budka.

Lider PO powtórzył postulat swej partii, by dostępność do testów na koronawirusa była możliwie jak najszersza. "Ważne jest, żeby każdy, kto odbywa kwarantannę, mógł poddać się testowi. Na to wskazują eksperci. Dzisiaj czytałem najnowszy komunikat Światowej Organizacji Zdrowia i tam to jest bardzo mocno podnoszone. Proszę zwrócić uwagę jaka jest różnica jeśli chodzi o kwestię zachorowalności za naszą zachodnią granicą, gdzie te testy są bardzo powszechne, w tym rozumieniu, że wykonano ich kilkaset tysięcy" - podkreślił.

Reklama

Budka powiedział, że w związku z epidemią koronawirusa Platforma Obywatelska wprowadziła m.in. rotacyjny system pracy w Biurze Krajowym. "Staramy się, by spotkania czy rozmowy odbywały się w sposób wirtualny, nawet Zarząd Krajowy PO, który na jutro zwołałem, odbędzie się za pośrednictwem środków komunikacji. Będziemy rozmawiać ze sobą, będziemy się widzieć, natomiast nie będziemy przebywać w jednym pomieszczeniu" - powiedział szef Platformy.

Budka życzył zdrowia wszystkim dotkniętym koronawirusem, w tym ministrowi środowiska Michałowi Wosiowi.

Woś poinformował, że po stwierdzeniu koronawirusa u pracownika Lasów Państwowych, z którym miał kontakt, poddał się kwarantannie i wykonał badanie; test dał wynik pozytywny. Minister zapewnił, że czuje się dobrze. (PAP)

autor: Marta Rawicz