W niedzielę o północy wprowadzono ograniczenia przy wjeździe cudzoziemców do Polski. W związku z tą sytuacją przy wielu przejściach granicznych utworzyły się wielokilometrowe korki. W niektórych miejscach kierowcy muszą poczekać nawet 15 godzin, by wjechać do Polski.

W województwie podlaskim, żeby rozładować kolejki na przejściu granicznym w Budzisku, we wtorek po południu uruchomione zostały odprawy na sąsiednim polsko-litewskim przejściu granicznym w Ogrodnikach.

Müller pytany w Polsat News, czy rząd szykuje odpowiedź na problem wydłużających się korków na granicach poinformował, że m.in. temu tematowi było poświęcone spotkanie prezydium rządowego zespołu zarządzania kryzysowego.

"Analizowaliśmy tę kwestię i zapadły decyzje, że w najbliższym czasie będą otwarte kolejne przejścia graniczne, tak, aby udrożnić ten ruch na naszych granicach" - powiedział rzecznik rządu.

Reklama

"Bardzo drobiazgowo sprawdzamy osoby, które przyjeżdżają na granicę, tak, aby zapewnić bezpieczeństwo Polakom, w związku z tym te kolejne decyzje o otwarciu przejść granicznych mają udrożnić ten ruch" - dodał.

Zgodnie z rozporządzeniem MSWiA ws. przywrócenia tymczasowo kontroli granicznej osób przekraczających granicę państwową stanowiąca granicę wewnętrzną z 13 marca br., na wszystkich granicach Polski wprowadzono ograniczenia przy wjeździe cudzoziemców do Polski.

Wjechać do Polski mogą wyłącznie obywatele RP, cudzoziemcy, którzy są małżonkami albo dziećmi obywateli RP, albo pozostają pod stałą opieką obywateli RP, cudzoziemcy posiadający Kartę Polaka, dyplomaci i ich rodziny, cudzoziemcy posiadające prawo stałego lub czasowego pobytu lub prawo do pracy w Polsce oraz inne osoby – po zgodzie komendanta głównego SG.

Obywatele Polski, którzy znajdują się obecnie poza Polską, mogą wracać do kraju. Po przekroczeniu granicy każdy polski obywatel zostanie zarejestrowany, przebadany i skierowany na obowiązkową 14-dniową kwarantannę domową.

Wyjątkiem są osoby z obszarów przygranicznych, które mieszkają w Polsce, ale pracują na co dzień w kraju sąsiednim, dysponując odpowiednim potwierdzeniem, a także kierowcy transportu kołowego – np. autobusów i busów. Te osoby nie są kierowane na kwarantannę, obecnie wszyscy stoją jednak w tych samych kolejkach.

Od weekendu w Polsce w związku z koronawirusem obowiązuje stan zagrożenia epidemicznego. Odwołane zostały imprezy masowe; zawieszone zajęcia na uczelniach, w przedszkolach, szkołach i placówkach oświatowych do 25 marca. Nieczynne są m.in. muzea, teatry i biblioteki. Zamknięto siłownie, baseny i kluby fitness.