Pomimo problemów gospodarczych przewidzianych na dwa pierwsze kwartały 2020 roku, to początek normalizacji jest możliwy już w drugiej połowie roku - wynika z opublikowanej w czwartek analizy DIW.

Eksperci instytutu podkreślają, że taki „pozytywny scenariusz” jest możliwy tylko w przypadku szybkiego powstrzymania epidemii koronawirusa, a i tak wiąże się z prognozowanym spadkiem PKB o 0,1 proc w skali roku. Przy zakładanej szybkiej normalizacji, w przyszłym roku PKB Niemiec mogłoby ponownie wzrosnąć o 1,7 proc.

Instytut omawia także bardziej pesymistyczny scenariusz, w którym przebieg epidemii wydłuża się. Spowoduje to, że produkcja i konsumpcja będą dalej spadać, aby następnie utrzymywać się na niskim poziomie. Ten scenariusz oznacza dla RFN znacznie poważniejszą recesję.

“Prognozowanie jest obecnie dużym wyzwaniem. Dysponujemy niewielką liczbą danych, które pokazują efekty koronawirusa” - pisze Claus Michelsen, jeden z autorów analizy.

Reklama

>>> Czytaj również: Merkel: Koronawirus to największe wyzwanie od czasów II wojny światowej

Eksperci zwracają uwagę, że obecnie epidemia ma negatywny wpływ zarówno na podaż, jak i popyt. Przedsiębiorstwa muszą ograniczyć lub wstrzymać produkcję „ze względu na brak półproduktów oraz ze względu na to, że w wielu miejscach codzienne życie zawodowe nie może być prowadzone w normalny sposób”.

DIW wśród negatywnych trendów wymienia również zmniejszenie popytu na usługi i dobra inwestycyjne oraz ograniczanie konsumpcji przez gospodarstwa domowe, które prowadzą do strat „zwłaszcza w sektorze detalicznym, gastronomicznym i turystycznym”.

Autorzy prognozy chwalą pierwsze decyzje rządu kanclerz Angeli Merkel mające na celu pomoc przedsiębiorstwom w utrzymaniu płynności finansowej oraz ułatwiające dostępu do świadczeń mimo skróconego czasu pracy.

„Potrzebne są jednak inne rozwiązania dla małych przedsiębiorców i samozatrudnionych, dla których obecny kryzys często oznacza zagrożenie dla ich istnienia” - przekonuje DIW.

Wśród propozycji instytutu pojawia się zniesienie podatku solidarnościowego (Solidaritaetszuschlag), tymczasowe obniżenie podatku VAT lub składek na ubezpieczenie zdrowotne.

>>> Czytaj również: Koronawirus w Niemczech: liczba zakażonych [NAJNOWSZY BILANS]