"Niestety w tym posiedzeniu, które zwołuje pani marszałek Witek, nie znalazła się ani ustawa senacka (senacki projekt noweli ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych) ani propozycja, która jest zgłaszana przez osoby, które w tej chwili tracą zatrudnienie, przez przedsiębiorców, którzy są dotknięci kryzysem, a mianowicie zwolnienie ze składek na ubezpieczenie społeczne przez okres trzech miesięcy" - powiedział Budka na konferencji prasowej.

"Nie znalazły się dobre propozycje, bowiem ten rząd przedstawia tylko i wyłącznie dziurawą tarczę, która została skrytykowana zarówno przez związki zawodowe, organizacje pracodawców, jak i polskich przedsiębiorców" - dodał.

Lider PO domagał się, aby rząd przedstawił konkretne projekty ustaw, nad którymi miałby obradować Sejm. Przypomniał również trzy propozycje złożone przez PO, w tym dotyczące zasiłków, minimalnego wynagrodzenia i wsparcia dla służby zdrowia.

"Złożyliśmy trzy propozycje do laski marszałkowskiej - po pierwsze Senat zaproponował wydłużenie bezterminowo zasiłków dla osób, które pozostają w domach ze względu na opiekę nad dziećmi, po drugie tak jak pani marszałek Kidawa-Błońska mówiła jeszcze w zeszłym tygodniu złożyliśmy projekt ustawy, który daje minimalne wynagrodzenie dla wszystkich, którzy dotknięci są kryzysem bez względu na to, w jaki sposób świadczą oni swoją pracę i po trzecie przedstawiamy rozwiązania dotyczące polskiej służby zdrowia - 20 mld zł" - przypomniał Budka.

Reklama

Podkreślił, że 20 mld zł na ochronę zdrowia miałoby zostać przeznaczone m.in. na dodatkowe testy, środki ochrony osobistej dla lekarzy i personelu medycznego oraz na wyposażenie szpitali.

Projekt tzw. tarczy antykryzysowej - którym w piątek ma zająć się Sejm - przewiduje mikropożyczki dla przedsiębiorców do 5 tys. zł, rozszerzony program gwarancji de minimis BGK dla małych i średnich firm (podwyższony zostanie poziom zabezpieczenia kredytu z 60 proc. do 80 proc.) oraz wsparcie w leasingu dla firm z problemami (Agencja Rozwoju Przemysłu przeznaczy 1,7 mld zł na refinansowanie umów leasingowych firm transportowych). W pierwotnym projekcie znalazła się także możliwość odroczenia płatności składek na ZUS o trzy miesiące (późniejsza spłata składek będzie mogła zostać rozłożona na raty).

Prezydent Andrzej Duda poinformował, że w projekcie mają znaleźć się jednak rozwiązania, zgodnie z którymi zwolnieni z płacenia przez 3 miesiące składek na ZUS będą samozatrudnieni i mikroprzedsiębiorstwa zatrudniające do 9 osób, jeśli ich przychody spadły o więcej niż 50 proc. w stosunku do lutego br. Składek tych nie będzie trzeba zwrócić w przyszłości. Ponadto w pakiecie ma znaleźć się gwarancja, że państwo dopłaci do pensji pracowników do 40 proc. średniego wynagrodzenia firmom, które utrzymają miejsca pracy.

Tzw. "tarcza antykryzysowa" opiera się na pięciu filarach. Tworzą je: obrona przed utratą miejsc pracy, wsparcie dla służby zdrowia, bezpieczeństwo systemu finansowego, wsparcie dla przedsiębiorców i inwestycji publicznych. W realizację pakietu będą zaangażowane takie instytucje jak Polski Fundusz Rozwoju, Agencja Rozwoju Przemysłu czy Bank Gospodarki Kredytowej. Konkretne rozwiązania z "tarczy antykryzysowej" zaprezentował premier Mateusz Morawiecki wraz z ministrami swojego rządu w środę. Pakiet jest odpowiedzią rządu na kryzys wywołany panującą epidemią koronawirus.

>>> Czytaj też: Rząd wprowadza ograniczenia w przemieszczaniu się i zakaz zgromadzeń. "Będą dotyczyć każdego z nas"