Poinformował o tym w czwartek mer Moskwy Siergiej Sobianin. Siedem dni wolnych od pracy "to nie wakacje, a poważny krok podjęty w celu nierozprzestrzenienia Covid-19" - oświadczył mer w komunikacie dla obywateli.
Zgodnie z tą decyzją w dniach 28 marca - 5 kwietnia w Moskwie nie będą działać restauracje, bary, jadłodajnie i inne placówki żywienia zbiorowego. Będzie można jedynie zamówić jedzenie z dostawą do domu.
Handel detaliczny wstrzyma pracę, za wyjątkiem sklepów spożywczych i punktów sprzedaży niektórych towarów pierwszej potrzeby; działać będą apteki.
Największe moskiewskie parki i tereny rekreacyjne zostaną zamknięte. Władze apelują także, by nie odwiedzać miejsc kultu religijnego.
W branży usługowej zawieszą działalność wszystkie te zakłady, w których pracę wykonuje człowiek (np. salony fryzjerskie). Pracować będą firmy z branży transportowej, telekomunikacyjnej, medycznej, bankowej i ubezpieczeniowej oraz zakłady pogrzebowe. Ograniczenia nie dotyczą usług świadczonych zdalnie i usług kurierskich.
Sobianin zaapelował do mieszkańców innych regionów Rosji, by nie przyjeżdżali w tym czasie do stolicy.(PAP)