"Do głównych działań zaliczyć można m.in. zmianę organizacji czasu pracy we wszystkich kopalniach należących do JSW i wprowadzenie od dnia 23 marca 2020 roku trzyzmianowego systemu pracy w miejsce czterozmianowego, w celu maksymalnego ograniczenia kontaktów pracowników pracujących na różnych zmianach" - czytamy w komunikacie.

Zmiana organizacji pracy, jak również duży poziom absencji sięgający powyżej 30 proc. miały wpływ na poziom produkcji węgla, który w ujęciu tydzień do tygodnia spadł o około 40%. W ocenie zarządu, spadek produkcji nie ma jednak wpływu na gotowość JSW do bieżącej realizacji zawartych kontraktów handlowych, w tym również dostaw węgla do koksowni należących do Grupy JSW, ponieważ zapasy węgla pozwalają na bieżącą realizację tych kontraktów. Podobnie poziom produkcji i zapasy koksu są wystarczające do wykonania kontraktów w segmencie koksowym, podkreślono.

W ostatnim okresie do spółki napływają informacje dotyczące ograniczeń realizacji zobowiązań kontraktowych przez odbiorców, w tym w wyniku ogłoszenia przez nich siły wyższej.

Dużym czynnikiem ryzyka, który może zakłócić lub też uniemożliwić działalność Grupy JSW, może być ograniczenie transportu kolejowego lub morskiego, wskazano również.

Reklama

"Powyższa ocena została dokonana zgodnie z najlepszą wiedzą JSW na dzień sporządzenia niniejszego raportu bieżącego. Rzeczywista skala przyszłych skutków epidemii koronawirusa COVID-19 i ich wpływu na działalność oraz na sytuację finansową, operacyjną i perspektywy spółki i Grupy JSW jest obecnie nieznana i niemożliwa do oszacowania oraz uzależniona od czynników, które pozostają poza kontrolą JSW i podlegają dynamicznym zmianom" - podsumowano.

Grupa JSW to największy producent wysokiej jakości węgla koksowego typu 35 (hard) i znaczący producent koksu w Unii Europejskiej. Spółka jest notowana na GPW od 2011 r.

>>> Czytaj również: Elektrownie potrzebują mniej węgla - PGG będzie musiała dostosować się do sytuacji