Premier Mette Frederiksen zniosła część restrykcji już 15 kwietnia, kiedy to otworzono placówki dziennej opieki medycznej i szkoły dla dzieci od pierwszej do piątej klasy.

Gdy jednak otworzono szkoły w tym terminie, zaprotestowała licząca 40 tys. osób grupa matek na Facebooku nazwana "Moje dziecko nie będzie królikiem doświadczalnym".

Założycielka grupy Sandra Andersen zapowiedziała w czwartek, że wielu rodziców nie pośle dzieci do szkół niezależnie od decyzji władz.

Momster, inna grupa matek w mediach społecznościowych, ogłosiła, że nie ma zaufania do rządu i nie uważa, że władze mają sytuację związaną z epidemią pod kontrolą. (PAP)

Reklama

fit/ ap/