"Wspólnie z konsultantami epidemiologii, neonatologii, medycyny rodzinnej, stwierdziliśmy, że należy już rozpocząć z powrotem proces bieżących szczepień ochronnych" – oświadczył rzecznik resortu zdrowia podczas konferencji prasowej. Dodał, że szczegółowe informacje są zawarte w zaleceniu opublikowanym w piątek na stronach internetowych Ministerstwa Zdrowia (Komunikat w sprawie wykonywania szczepień ochronnych w czasie pandemii COVID-19), które zacznie obowiązywać od soboty 18 kwietnia.

"Mówimy o zaleceniu powrotu do szczepień dzieci po porodzie, dzieci do 24. miesiąca życia i wszystkich osób, u których choroby wskazują na konieczność zaszczepienia" – podkreślił. Zaznaczył także, że w czasie pandemii należy przede wszystkim zabezpieczyć miejsca, w których odbywają się obowiązkowe szczepienia, personel medyczny oraz osoby, w tym dzieci, które będą się szczepić.

Według niego powrót do obowiązkowych szczepień, może też uchronić przed kolejnymi chorobami, bo – jak zauważył – COVID-19 "nie jest dzisiaj jedyną chorobą".

"Dodatkowo zalecamy, żeby szczepić przeciwko pneumokokom i przeciwko grypie. To jest bardzo ważna rzecz, bo dużo chorób płuc, to nie tylko choroby płuc po COVID-19, ale również po grypie. Jeżeli zaszczepimy się przeciwko grypie, może to nas uchronić przed powikłaniami w zakresie chorób płuc" – zauważył Andrusiewicz.

Reklama

W komunikacie resortu zdrowia o wznowieniu obowiązkowych szczepień poinformowano, że można je przeprowadzić, jeżeli "brak jest epidemiologicznych czynników ryzyka zakażenia SARS-CoV-2 zarówno u dziecka, jak i jego opiekunów lub innych domowników (np. powrót w ciągu 14 ostatnich dni z rejonów o dużej i utrwalonej transmisji SARS-CoV-2 lub kontakt w ciągu ostatnich 14 dni z osobą zakażoną SARS-CoV-2 lub chorą na COVID-19 lub przebywającą w kwarantannie z powodu ryzyka zakażenia SARS-CoV-2)".

Ponadto mogą się im poddać, jeżeli "zarówno dziecko, jak i rodzic/opiekun, a także ich domownicy nie mają objawów ostrej infekcji (gorączka, kaszel, duszność, biegunka), które mogłyby wskazywać na COVID-19". (PAP)

Autor: Mieczysław Rudy