Uczestnicy zgromadzenia twierdzą, że władze niedostatecznie informują ludność o obecnej sytuacji. Wyrażają też sprzeciw wobec zarządzonej samoizolacji, z powodu której - zdaniem protestujących - wielu mieszkańców regionu straciło pracę.

Podczas demonstracji ludzie żądali zdymisjonowania Wiaczesława Bitarowa, przywódcy Osetii Północnej. Władykaukaz jest głównym miastem tej republiki, wchodzącej w skład Federacji Rosyjskiej.

Radio Swoboda (rosyjska redakcja Radia Wolna Europa/Radia Swoboda) podało, że kilku uczestników akcji zostało zatrzymanych. Inicjatorem protestu według rozgłośni jest mieszkający w Petersburgu opozycjonista Wadim Czeldijew, który w mediach społecznościowych protestował przeciw samoizolacji. Również on został zatrzymany. W Osetii Północnej wszczęto przeciwko niemu sprawę karną, zarzuty dotyczą rozpowszechniania fałszywych informacji o epidemii.

W republice tej odnotowano 145 przypadków zakażenia koronawirusem, zmarły dwie osoby.

Reklama

Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)