"To dwa miesiące później niż nasza poprzednia ocena. Dane wysokiej częstotliwości sugerują, że produkcja nadal plasuje się 15-20 proc. poniżej zwykłych poziomów i jest nawet niższa dla konsumpcji (np. wydatki na dobra trwałe prawdopodobnie na około 65 proc. normalnych poziomów)" - napisano w analizie.

Zdaniem ekspertów ożywienie uległo zatrzymaniu w kwietniu, zapewne w wyniku niższego popytu zewnętrznego ze względu na ograniczenia wprowadzone u partnerów handlowych Chin. "Dystans społeczny i cios w dochód do dyspozycji w I kw. powinny także ograniczyć konsumpcję prywatną w kraju. Chociaż dane chińskie generalnie zaskakują pozytywnie w marcu, istnieje ryzyko, że rozczarowanie może nastąpić w kilku nadchodzących miesiącach" - przewidują analitycy.

Jak przypominają, wzrost PKB Chin obniżył się gwałtownie do -6,8 proc. rok do roku w pierwszym kwartale 2020 r., z poziomu +6,0 proc. w poprzednim kwartale. Jest to pierwszy spadek od początku publikowania kwartalnego PKB w 1992 r. i gorszy niż oczekiwania konsensusu (-6,0 proc.), chociaż lepszy niż poprzednia prognoza analityków Eulera (-9,0 proc.).

Według Euler Hermes i Allianz dane z marca sugerują, że wznowienie działalności postępuje stopniowo, ale powinno być trudniejsze dla firm powiązanych z konsumentami i handlem. Produkcja przemysłowa zaskoczyła pozytywnie, spadając zaledwie o -1,1 proc. rok do roku w marcu, po -13,5 proc. w okresie styczeń-luty.

Reklama

Inwestycje w aktywa trwałe również spadały wolniej (-16,1 proc. r/r narastająco w marcu z -24,5 proc.), wspierane przez wydatki na infrastrukturę. Sprzedaż detaliczna rozczarowała, spadając o -15,8 proc. r/r (wobec -20,5 proc. w okresie styczeń-luty i konsensusie na poziomie -10 proc.).

Zdaniem analityków ryzyko drugiej fali zakażeń może odwlec ożywienie, bo choć od około miesiąca odnotowano bardzo niewielką liczbę potwierdzonych krajowych przypadków Covid-19, to ryzyko związane jest z przypadkami importowanymi i bezobjawowymi.

>>> Czytaj też: Amerykanie zatopili rynek naftowy. Ujemne ceny generują masowe zwolnienia