Na Comex w Nowym Jorku miedź zniżkuje o 0,06 proc. do 2,3435 USD za funt.

Inwestorzy śledzą informacje na temat postępów na świecie w walce z pandemią koronawirusa, bo stopniowe otwieranie największych gospodarek na świecie może pomóc w poprawie popytu na metale przemysłowe.

"Nastroje wśród graczy rynkowych poprawiły się po weekendzie, ponieważ wiele krajów wydaje je skutecznie zwalczać epidmemię koronawirusa, w wyniku czego środki blokujące gospodarki, zaczynają być stopniowo znoszone" - mówi Daniel Briesemann, analityk Commerzbanku.

Na zakończenie poprzedniej sesji cena miedzi na LME wzrosła o 58 USD, czyli 1,1 proc., do 5.197,00 USD za tonę.

Reklama

W ub. tygodniu miedź na LME staniała o 1,4 proc.