Amerykańskie ministerstwo skarbu (finansów) ogłosiło w poniedziałek, że w drugim kwartale roku planuje emisję obligacji na kwotę 3 bilionów dolarów. To pięciokrotnie więcej niż dotychczasowy rekord i ponad dwa razy więcej, niż w całym ubiegłym roku.

Jak podał na Twitterze korespondent telewizji CBS Mark Knoller, rekordowa emisja obligacji ma pokryć wydatki administracji USA na uchwalone przez Kongres programy pomocowe dla gospodarki, warte łącznie ok. 3 bln dolarów.

Według BBC, planowana emisja ma pobić dotychczasowy kwartalny rekord z czasów kryzysu finansowego w 2008 roku. W całym 2019 roku USA za pomocą obligacji skarbowych pożyczyło 1,28 biliona USD. Łączny dług publiczny USA to około 25 bilionów.

Tymczasem od kilku dni w Waszyngtonie trwają spekulacje na temat ewentualnego zaprzestania spłacania przez USA odsetek od obligacji posiadanych przez Chiny. Według doniesień m.in. "Washington Post" z ubiegłego tygodnia, doradcy prezydenta Donalda Trumpa sugerują to rozwiązanie jako jeden ze sposobów "ukarania" Pekinu za dopuszczenie do pandemii koronawirusa.

W czwartek prezydent Trump przyznał, że takie rozwiązanie mogłoby naruszyć "świętość dolara", ale dodał, że istnieją inne sposoby odegrania się na Chinach, jak np. wprowadzenie wysokich ceł.

Reklama

>>> Polecamy: Pandemia nie zawiesza geopolityki. Chiny i Rosja chętnie wykorzystają słabość USA