O zezwolenie na wejście okrętów państw NATO i UE na wody morskie RP trzeba będzie występować co najmniej 72 godziny, a nie 30 dni przed planowaną datą; odpowiedź będzie udzielana w ciągu doby, a nie jak dotychczas w ciągu siedmiu dni – zakłada projekt rozporządzenia ministra obrony.

Planowana nowelizacja oraz skrócenie terminów składania i rozpatrywania wniosków wiążą się z dążeniem NATO i UE do zwiększenia mobilności wojsk państw członkowskich, także przez usuwanie barier administracyjnych, zgodnie z deklaracją szczytu NATO w Brukseli z 2018 r. oraz konkluzjami Rady UE w sprawie bezpieczeństwa i obrony w kontekście globalnej strategii UE przyjętej w Luksemburgu w czerwcu 2019 r.

Zamieszczony na stronie Rządowego Centrum Legislacji projekt zmiany rozporządzenia w sprawie przepływu okrętów wojennych obcych państw przez polskie morze terytorialne oraz warunków wejścia tych okrętów na polskie morskie wody wewnętrzne zakłada, że wniosek o wejście na polskie wody wewnętrzne trzeba będzie składać – w przypadku jednostek należących do NATO i UE – co najmniej 72 godziny przed planowanym wpłynięciem. Wnioski o zezwolenie na wejście okrętów z państw nienależących do tych organizacji będzie trzeba składać co najmniej pięć dni przed datą zamierzonego wejścia.

Odpowiedź ma być udzielana nie później niż na 24 godziny przed datę zamierzonego wejścia okrętu należącego do Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego lub Unii Europejskiej i co najmniej na dwa dni przed tą datą w przypadku okrętów państw, które są członkami żadnej z tych organizacji.

Adresatem wniosków - składanych w postaci papierowej lub elektronicznej, składanej za pośrednictwem operatora pocztowego, poczty elektronicznej, faksu, sieci lub systemów teleinformatycznych lub w innych sposób, także drogą dyplomatyczną - ma być dowódca operacyjny rodzajów sił zbrojnych.

Reklama

Planowana nowelizacja dotyczy rozporządzenia ministra obrony z 2008 r. do ustawy o obszarach morskich RP i administracji morskiej.

"Konieczność skrócenia terminów wynika z dokumentów przyjętych przez NATO i UE, a także z postanowień +Narodowego Planu na rzecz Mobilności Wojskowej+ zaakceptowanego przez ministra obrony narodowej" - zaznaczył resort obrony w uzasadnieniu proponowanych zmian.

Zgodnie z przepisami, których projektowana nowelizacja nie zmienia, wniosek powinien zawierać m.in. cel, datę i pozycję wejścia, wskazanie portu docelowego, liczbę, klasy i nazwy okrętów, ich wyporność, wymiary i zanurzenie. Członkowie załóg mogą schodzić na ląd na zasadach określonych w umowach międzynarodowych i przepisach prawa polskiego.

Zezwolenie nie jest wymagane wobec okrętów, na których pokładach znajdują się przedstawiciele obcych państw składający oficjalna wizytę w RP, okrętów będących ich eskortą ani od jednostek wchodzących na polskie morskie wody wewnętrzne ze względu na siłę wyższa lub inne niebezpieczeństwo albo w celu udzielenia pomocy ludziom bądź statkom morskim lub powietrznym. Rozporządzenia nie stosuje się do okrętów wojennych obcych państw uczestniczących we wspólnych ćwiczeniach z polskim wojskiem.

W lipcu 2018 r. na spotkaniu przywódców państw i rządów krajów NATO sojusznicy zapowiedzieli podjęcie dalszych kroków prowadzących do podniesienia gotowości sił i sprawności ich przerzutu drogą powietrzną, lądową i morską. Deklaracja końcowa zapowiedziała zwiększenie mobilności najpóźniej w roku 2024, m.in. przez uproszczenie procedur granicznych. Zapowiedziano wtedy, że do końca 2019 r. wydawanie stosownych zgód dyplomatycznych będzie zajmować nie więcej niż pięć dni. Sojusz potwierdził wolę współpracy z Unią Europejską w tej dziedzinie, zaznaczając, że procedury dotyczące mobilności wojsk powinny się stosować do wszystkich członków NATO. Działania na rzez zwiększenia mobilności wojsk znalazły się w konkluzji z 2019 r., w których Rada UE nawiązała do deklaracji szczytów w Brukseli i w Warszawie w lipcu 2016 w sprawie współdziałania Unii oraz NATO.